Pages - Menu

czwartek, 3 października 2013

Czytamy, kochamy, udostępniamy ! nieco inna część niż zawsze :)


136. Doznania..


*Z perspektywy Hany..* !



Obudziło mnie delikatne muskanie mego ciała. Wiedziałam, że ON mnie dotyka. Czułam jego delikatny, a zarazem subtelny dotyk. Specjalnie walczyłam sama z sobą, by nie otworzyć oczu. Chciałam, by ta chwila trwała wiecznie. Po prostu o niczym więcej w tej chwili nie marzyłam.  Z drugiej strony, byłam po prostu wycieńczona. Jednak chyba za bardzo przegięłam ostatniej nocy z moim własnym mężem- Piotrem.  Leżałam tak i leżałam, czując na swym ciele jego opuszki palców. Tylko kiedy on mnie dotykał, czułam jak wszystko we mnie dosłownie wiruje. Nic więcej, ani nikt więcej nie działał na mnie w owy sposób.
W pewnej chwili jego pieszczoty ustały. Nie wiedziałam czy specjalnie chce sprawdzić czy naprawdę śpię, czy też ma jakieś plany. Wahałam się, czy aby nie otworzyć oczu, lecz tego nie zrobiłam. Gdy w końcu usłyszałam, że wstał z łóżka delikatnie uchyliłam powieki. Gdy zobaczyłam, że szuka czegoś w szafie, od razu szeroko otworzyłam oczy.
Musiałam przyjrzeć się tej idealnej sylwetce. Wysoki, dobrze zbudowany. W dodatku tak kuszące ramiona jak i plecy mógł mieć tylko on.. - Piotr.
Działał na mnie lepiej niż niejeden afrodyzjak. W pewnym momencie obrócił się w moją stronę, lecz zdążyłam na czas przymknąć oczy. Starałam się umiarkować i uspokoić mój oddech, lecz po prostu nie mogłam.
Nagle w sypialni nastała nurtująca cisza.. Miałam znowu zobaczyć co takiego robi mój ukochany, kiedy to nagle położył się na mnie.
- Nie za dobrze Ci ?- zapytałam, udając że mam nadal zaspany głos.
- Masz rację..- odpowiedział mi po chwili, kładąc się na plecach i pociągając mnie za sobą.
Tym sposobem znowu siedziałam okrakiem na jego umięśnionych biodrach. Dalej nie założył żadnej koszuli. Miał na sobie tylko te same, skąpe, białe bokserki. Dobrze wiedział jak one na mnie działają. Mimo to, starałam się mu nie dać owej satysfakcji. Sama również miałam na sobie tylko bieliznę. Skrzyżowałam ręce na wysokości swojej klatki piersiowej, by się z nim podroczyć. Nawet to, nie wywarło na nim większego wrażenia. Leżał tak, z tymi swoimi potarganymi włosami szczerząc się do mnie nieziemsko.
- No i co Cię tak bawi ?- zapytałam po chwili, nie mogąc wytrzymać tej monotonnej ciszy. Wiedziałam, że śmieje się ze mnie. Z tego, że nie mogę wytrzymać napięcia między nami. Dziwiło mnie tylko to, że on daje rade.
- Kocham to, jak szybko się wściekasz..- odpowiedział, kładąc jednocześnie obie swe ręce na moich biodrach.. Ja jednak dalej się nie ruszyłam. Szłam w zaparte.. W dodatku udawałam, iż jego dotyk wcale na mnie nie działa. Niestety w głębi duszy było zupełnie inaczej.. Po prostu stado motylków wypełniało moje wnętrze. Tak jakby robiły fikołki i innego rodzaju ćwiczenia. Dosłownie cała chodziłam.
- Chcesz żebym miała dużo zmarszczek na starość ?- zapytałam, by jakoś odwrócić swoje myśli, od tak bardzo podniecającego dotyku męża.
- Oj Hana.. Tobie to nie grozi. Zawsze będziesz tak samo piękna, młoda.. i kusząca..- powiedział tym swoim uwodzicielskim tonem głosu, nie zaprzestając czułości.. Dalej delikatnie muskał moje ciało. Przez to byłam już na skraju. Nie mogłam wytrzymać dłużej. Dość szybko i zaradnie zsunęłam się z jego bioder, wybiegając z sypialni. Oczywiście pobiegłam pod prysznic. Tylko krople lodowatej wody, mogły mi pomóc zaspokoić pożądanie, jakie wzbudził we mnie Piotr. Mimo, iż byłam cała obolała po nocy, dalej go pragnęłam.. pragnęłam go tu i teraz..
Jak na życzenie, wszedł za mną do kabiny. Po chwili i jego ciało oblały krople lodowatej wody.. Przycisnął mnie do lodowatych płytek tak, że odczuwałam to na plecach. Uniósł mnie delikatnie, bym objęła jego plecy moimi nogami. Tak też zrobiłam. Mimo, iż dalej mieliśmy na sobie bieliznę nie przeszkadzało nam to. Nie minęło sporo czasu, nim złączyliśmy się w dość dosadnym i równie namiętnym pocałunku..
Tym razem poczułam, że i on jest na granicy. Jego męskość, która była mocno nabrzmiała nacierała na mnie, nawet przez materiał bokserek.
Miałam ogromną satysfakcję z tego, jak na niego działam.. Z resztą ja wcale nie byłam lepsza. Czułam to samo co on. Mimo, iż przez te ostatnie miesiące nie dogadywaliśmy się, dalej się kochamy. Wiem to całą sobą. Czuję to dosłownie w każdej komórce mojego ciała.. Ciała, które po części należy do Piotra. Sama mu je oddałam, wraz z moją miłością.
- Chcesz tego ?- wyszeptał mi do ucha, przez chwile wahając się czy nie sprawi mi jakiegoś bólu ? Sama nie wiedziałam, co przez tą chwile widziałam w jego oczach..
- Też się pytasz..- odpowiedziałam w tej samej chwili, przewracając oczami..
Tyle mu wystarczyło, by dalej kontynuować nasze czułe zbliżenie.
Po krótkiej chwili, dosłownie krótkiej, jedną ręką pozbył się swoich bokserek, a potem i mojej bielizny. Przez to stałam przed nim zupełnie naga, z resztą tak samo jak i on. Jedyne co było słychać, to nasze przyśpieszone oddechy, jak i krople wody, które spływały ciurkiem po naszych rozgrzanych ciałach.
Widziałam w jego oczach pełno iskier. Były w dodatku ciemnozielone.. Zawsze były takie.. Zawsze, kiedy się kochaliśmy. To mnie tylko bardziej podkręcało.
Nie czekając już ani chwili dłużej, ponownie zatraciliśmy się w sobie, ponieważ tylko razem tworzyliśmy jedną całość.. Jedną, wspólną całość...


No i jak ? ---> KOMENTUJCIE <3

16 komentarzy:

  1. a jak ma być? jak zawsze cudnie ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty to jednak masz talent !!! nie wiem co powiedzieć ! genialne czekam na nexta ! ;* <3

    OdpowiedzUsuń
  3. KOCHAM TO !!!!!! Masakra. Wczułam się, jakbym to była ja o_O ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  4. kurde, nie wiem co powiedzieć... GENIUSZ ! *.*

    OdpowiedzUsuń
  5. Brak słów ! No idealnie !♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  6. matko jaki hot <333 next szybciutko :*

    OdpowiedzUsuń
  7. ♥ ♥ ♥ Cudowne ♥ ♥ ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Extra <3 Szybko.next :*

    OdpowiedzUsuń
  9. jej tacy uroczy :3

    OdpowiedzUsuń
  10. :d wow jaki erotyk :D czyżby wreszcie sielanka? nexta plisss <3

    OdpowiedzUsuń
  11. No i jak ?? ŚWIETNIE ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Nadrobiłam wszystko. Czekam na next :-)
    P.S. Zapraszam do mnie na next :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje, że każde słowo ;)