Pages - Menu

sobota, 29 czerwca 2013

Coś nowego, lecz tak dobrze znanego ! Cz.6 !

Po kilku minutach wsiedli bez słowa do samochodu.. Hana całą drogę do hotelu patrzyła się przez szybę, cały czas ignorując to co mówi Piotr.. Nie mogła go już słuchać.. Po prostu nie mogła sobie na to pozwolić..
Oprócz tego, jak na złość cała droga do hotelu musiała się strasznie dłużyć, bowiem cały czas natrafiali na czerwone światło…
- Dalej obrażona ?- zapytał mężczyzna, kiedy stali w korku.. Tym razem spojrzał na Goldberg, która cały czas w bez ruchu obserwowała wszystko co się dzieje za oknem..
Wtedy pierwszy raz, od czasu kiedy wsiedli do samochodu Hana, obróciła się by spojrzeć na Piotra..
- Nie gadam z Tobą..- powiedziawszy to kobieta, wróciła do wcześniejszej czynności, czyli do zaglądania zza okno.
- Sama dobrze wiesz, że powiedziałem prawdę..- mówiąc to Piotr właśnie ruszył, na zielonym świetle..
- No na pewno..- Hana w tym momencie zaczęła się śmiać, lecz po chwili dodała..
- Jeśli tak myślisz, to się grubo mylisz..- głos Hany był bardzo stanowczy.
W tym momencie mężczyzna zatrzymał samochód, zatrzymując się na poboczu i włączając światła awaryjne..
Kiedy Hana odwróciła się w stronę Piotra, by zapytać się co on znowu robi, ten ją pocałował… Z początku nie była świadoma tego co ma właśnie miejsce..
Gawryło całując Hanę, delikatnie przetrzymał jej twarz obiema rękoma  by pocałunek był jak najbardziej subtelny.. Trwali w nim przez jakiś czas.. Hana z początku opierała się na pocałunki Piotra, lecz po chwili uległa i równie czule odpowiadała na pocałunki mężczyzny..
W końcu, kiedy zaprzestali się całować Piotr nadal trzymając twarz Hany, patrząc jej prosto w oczy powiedział..
- Powiedziałem, że się we mnie zakochasz.. Dlatego, że ja już jestem w Tobie zakochany..- głos Piotra wydawał się być jak najbardziej szczery…
Hana na jego słowa, jedyne co zrobiła to delikatnie odsunęła się z jego uścisku..
Chciała wierzyć w jego słowa.. Naprawdę chciała.. Lecz odpowiedziała całkiem co innego..
- Na dużo kobiet działa takie wyznanie ? – zapytała bardzo sarkastycznie..
Musiała tak powiedzieć.. Wszyscy cały czas powtarzali jaki to z niego chojrak, że musi na niego uwarzać.. Sama miała totalny mętlik w głowie, ponieważ mu wierzyła.. Serce mówiło jej to samo.. to, że chyba również się w nim zakochała, lecz rozum mówił zupełnie co innego..
- Jesteś pierwsza osobą, której powiedziałem co czuje..- Piotr wyglądał na nieco zmieszanego po słowach Hany.. Wyglądało, że naprawdę mu na niej zależy, lecz ona mu najwyraźniej nie wierzyła.
- Na pewno..- mówiąc to Hana obróciła się tyłem do mężczyzny i po raz kolejny zaczęła się patrzeć za szybę..
- Nie będę kłamał jeśli powiem, że faktycznie miałem do czynienia z duża ilością kobiet.. Ale nigdy nie spotkałem żadnej, która była by tak intrygująca jak Ty.. Może właśnie dlatego, że jako jedna nie zwracałaś na mnie zupełnie uwagi..
Piotr widział, że Hana dalej patrzy się w szybę.. Zachowywała się tak, jakby zupełnie go nie słuchała i nie zwracała na niego uwagi.. Nieco go to zabolało, lecz po chwili odpuścił i w milczeniu odpalił silnik samochodu i ruszył w dalszą drogę..
Kiedy Hana udając, że nie słucha tego co mówi Piotr, dosłownie zacisnęła pięści, by nie ulec.. Nie mogła.. Nie chciała cierpieć, a sytuacja z nim mogła tylko do tego doprowadzić..
Po niecałej godzinie dojechali na miejsce, czyli do hotelu.. Był to spory ośrodek, w dodatku czterogwiazdkowy.. Obydwoje mieli tęgie miny kiedy wysiadali z samochodu.. Gawryło kilka razy, próbował nawiązać jakikolwiek kontakt z Haną, lecz ta dalej go po prostu ignorowała..
W recepcji dostali dwa klucze do osobnych pokoi… Obydwoje mieli pokoje obok siebie, na piętrze.. Kiedy każde z nich weszło do swojego pokoju pierwsze co zrobili to poszli wziąć chłodny prysznic by wreszcie móc na spokojnie przeanalizować wydarzenia z dzisiejszego dnia..
Obydwoje myśleli oczywiście o sobie nawzajem.. Hana o tym, że taki ktoś jak Piotr na pewno z dnia na dzień nie zmieni się nagle w porządnego mężczyznę i na pewno nie raz mówił komuś, że go kocha..
On natomiast, myślał o tym, że pierwszy raz odważył się wyznać kobiecie co naprawdę czuje, a ta go najwyraźniej olała.. Powiedział jej prawdę.. Z chwilą kiedy ją spotkał od razu poczuł dziwne uczucie w głębi siebie.. Był może arogancki bądź nieco przemądrzały.. Po prostu chciał na siebie zwrócić jakoś uwagę Hany.. Była ona taka inna.. Taka delikatna i nieskazitelna..
Zamiast skupić się na jutrzejszej, bardzo ciężkiej operacji on w kółko myślał o tym, jak ma przekonać do swoich uczuć kobietę..
Nastał już wieczór, a co za tym idzie obydwoje kładli się już spać.. Gawryło nie mógł nawet zamknąć oczu, ponieważ od razu miał wtedy przed oczyma Hanę..
Długo nie myśląc założył pierwsze lepsze ubrania z walizki, które nie były tak bardzo wygniecione i poszedł do hotelowego baru.. Wziął na wynos, czerwone półsłodkie wino, dwa kieliszki i udał się do Hany..
Nie wiedział czy dobrze robi.. Czy nie powinien dać jej chwilę odetchnąć, na spokojnie przemyśleć to wszystko.. Zamiast tego wziął głęboki oddech, po czym sprawnym ruchem zapukał w drzwi od pokoju Hany..

20kom=next:)
Wczoraj nie dałam rady dodać next'a ale dziś na pewno jeszcze będzie na obu blogach !!

28 komentarzy:

  1. ooo nareszcie !

    OdpowiedzUsuń
  2. no, no... akcja się rozwija.... super, czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  3. super opowiadanie .! ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. kiedy next. ? ;>

    OdpowiedzUsuń
  5. jakie to jest słodkie !!!! :*

    OdpowiedzUsuń
  6. neeext *.* Takie urocze, Hana musi mu uwierzyć !

    OdpowiedzUsuń
  7. Niech Hana go wpuści !!!! :* Boskie

    OdpowiedzUsuń
  8. Extra sie rozwinęła akcja ! Noe wytrzymam !!!!!!! CO DALEJ ?

    OdpowiedzUsuń
  9. Coraz ciekawiej ... :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. kolejny boski blog

    OdpowiedzUsuń
  11. dalej , dalej , dalej . ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. kiedy następna część . ? ;>

    OdpowiedzUsuń
  13. ♥♥♥♥♦HaPi♦♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  14. A i plissss next dzisiaj ♥

    OdpowiedzUsuń
  15. Blagam neext ;(

    OdpowiedzUsuń
  16. Bedzie dzisiaj next tutaj ? Prooosze

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje, że każde słowo ;)