Pages - Menu

niedziela, 30 czerwca 2013

Dzięki za 20000 wejść ♥!

77. Alergia.



Po zjedzeniu kolacji w postaci gofrów, cała trójka w zasadzie to czwórka, ponieważ Księżna nie odstępowała ich na krok, poszli spać.. Oczywiście Tosia uparła się, że piesek ma spać z nią.. na tą prośbę, ani Hana ani Piotr, nie byli wcale smutni.. Wręcz przeciwnie cieszyli się, że będą mogli w spokoju się wyspać..
Było już trochę po siódmej rano, kiedy to nagle do sypialni Hany i Piotra weszła Tosia.. Mimo tego, iż widziała, że para jeszcze śpi, podeszła od strony Piotra i zaczęła szturchać tatę by się obudził.. Niemalże natychmiast Piotr zerwał się na równe nogi, a zaraz po nim Hana..
Kiedy mężczyzna zobaczył córkę, która miała całe zaczerwienione oczy, od razu się zaniepokoił..
- Co się dzieje ?- zapytał z troską w głosie Gawryło, podnosząc córkę na ręce by położyć ją między niego, a Hanę…
Goldberg odruchowo spojrzała na dziewczynkę.. Niemal od razu powiedziała..
- Piotr.. To wygląda na uczulenie..- powiedziała równie z ogromną troską w głosie kobieta, zwracając się do ukochanego..
- Nie wiem.. Nic mi nigdy Magda nie mówiła, na co może być uczulona Tosia.. Zaraz wracam..- powiedział równie szybko Piotr, po czym wstał i wyszedł z komórką w ręku z sypialni..
Hana od razu domyśliła się, ze poszedł zadzwonić do Magdy, dokładnie wypytać się, na co może być uczulona jego córka..
W czasie kiedy Piotr wyszedł z pokoju, wbiegła do sypialni Księżna i zaczęła szczekać..
Kiedy tylko mała ją zobaczyła, od razu wstała z łóżka by wziąć pieska na ręce.. Kiedy tylko podniosła Księżną, od razu zaczęła kichać..
Dla Hany w tym momencie wszystko stało się jasne.. Tosia ma uczulenie na sierść.. Bynajmniej była tego prawie pewna na sto procent Hana, której wszystkie objawy pasowały..
Po dosłownie krótkiej chwili do sypialni wszedł Piotr, który minę miał nieco neutralną..
- I ?- zapytała na wstępie Hana..
- Nie wiem.. Nie dodzwoniłem się..- powiedział nieco zmieszany mężczyzna.
- Według mnie Tosia ma uczulenie na sierść..- kończąc mówić owe zdanie, Tosia po raz kolejny kichnęła, kiedy tylko zbliżyła się do Księżnej..
Piotr wtedy spojrzał na córkę, która cały czas była zapatrzona w pieska.. Był jej ojcem, a nawet nie wiedział na co jego córka ma uczulenie, a na co nie.. Właśnie wtedy zdał sobie sprawę z tego, jak mało wie o Tosi.. Jak dużo musi jeszcze nadrobić by być jej prawdziwym Ojcem, a nie tylko weekendowym tatusiem jak dotychczas..
Na te myśli od razu posmutniał.. Nawet nie zauważył kiedy Hana wstała z łóżka i do niego podeszła..
- Chyba zwykłe wapno nie załatwi sprawy.. bez antybiotyku się pewnie nie obejdzie..- powiedziała Hana patrząc mężczyźnie prosto w oczy..
- Też tak myślę.. Tylko nawet nie wiemy dokładnie co powinna teraz Tosia wziąć..- głos Piotra był przepełniony żalem, a zarazem złością..
Na domiar złego Soszyńska nie odbierała telefonów, pewnie dlatego, że dalej figluje z tym nowym kochasiem.. Piotra ogarniała coraz większa furia..
W pewnym momencie telefon Piotra zaczął dzwonić.. Jak się okazało była to Magda.. mężczyzna po pierwszym sygnale odebrał telefon..
Podczas gdy Piotr rozmawiał przez telefon, Hana zaoferowała Tosi śniadanie.. Oczywiście dziewczynka, która naprawdę lubiła pojeść bez zastanowienia zgodziła się na propozycję kobiety..
Kiedy dziewczyny kończyły jeść śniadanie, do kuchni wszedł bardzo wkurzony Piotr.. Hana od razu zauważyła, że jej mąż jest strasznie podenerwowany..
- Dokończ jeszcze ta kanapkę.. – mówiąc to Hana wstała od stołu i podeszła do męża..
Piotr nic się nie odezwał, tylko złapał za dłoń Hanę i zaprowadził za sobą do salonu, by móc na spokojnie porozmawiać..
- Faktycznie ma alergię na sierść.. na domiar złego musi od razu wziąć intensywny antybiotyk..- głos Piotra był przepełniony żalem.. przykro mu było, że chcąc przygotować córce niespodziankę, sprawił jej tylko ból..
- Spokojnie.. Zaraz to załatwimy..- Hana starała się jakoś pocieszyć męża..
- Mhm.. tylko, że tym sposobem Tosia nie pojedzie z nami do Izraela..- Piotr w tym momencie spuścił wzrok, ponieważ było mu strasznie przykro..
- To pojedzie z nami następnym razem.. Przecież nic się nie stało..- mówiąc to Hana wzięła twarz męża w swoje dłonie, by spojrzeć mu dokładnie prosto w oczy.
- Co ja bym bez Ciebie zrobił..- tym razem Gawryło objął żonę w tali i przyciągnął w swoją stronę..
- No nie wiem, nie wiem..- na słowa Hany, Piotr bardzo czule pocałował żonę..
Całowali się jak zawsze bardzo namiętnie, niestety do czasu aż do salonu wbiegła Tosia, która znowu trzymała na rękach Księżną..
- Tatusiu, Tatusiu !..- krzyczała zaobsorbowana dziewczynka..
- Co się stało ?- odpowiedzieli niemalże natychmiast Hana i Piotr..
- Księżna zrobiła siusiu w kuchni..
Hana od razu pobiegła do kuchni, by od razu wytrzeć podłogę.. Natomiast Piotr w tym czasie postanowił delikatnie powiedzieć córce, że nie będzie mogła zatrzymać pieska, ani że nie pojedzie na wycieczkę za granicę.. Nie wiedział jak ma jej to powiedzieć… Nie chciał widzieć jej smutnej miny, ponieważ wtedy wszystko zaczynało się w nim dosłownie gotować.. Mimo wszystko wziął córkę na kolana, by jakoś jej to wszystko delikatnie wytłumaczyć…

KOMENTUJCIE ♥ !

31 komentarzy:

  1. G E N I A L N E <33333333

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestes boska ! *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. będzie dzisiaj next, bo to jest świetne ?

    OdpowiedzUsuń
  4. O jej ! :( biedna Tosia

    OdpowiedzUsuń
  5. Magiczne ^.^ Czarujesz mnie swoimi opowiadaniami po prostu !

    OdpowiedzUsuń
  6. Do konca wakacji na pewno dobijemy do 30 000 :D Next !

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesteś cudowna ! Brawa za talent ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie pojada do izraela :( ??!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bedzie dzis next !!? Niesamowote jest

    OdpowiedzUsuń
  10. biedna Tosia ... :) Czekamy na next ! Boska jesteś

    OdpowiedzUsuń
  11. Będą nexty na obu blogach jeszcze dziś ??

    OdpowiedzUsuń
  12. nieziemska jesteś, juz nie ma co dodać

    OdpowiedzUsuń
  13. Twoje blogi są najlepsze EVER FOREVER <3 :ddd

    OdpowiedzUsuń
  14. nie doczekam sie ! aaa

    OdpowiedzUsuń
  15. masz WIELKI talent *.*

    OdpowiedzUsuń
  16. biedaczka, uczulona na piska :)) czekamy na next !

    OdpowiedzUsuń
  17. kooocham *______*

    OdpowiedzUsuń
  18. Juz jest 21 000 ! :) Noe.ma za co, należy Ci sie :*

    OdpowiedzUsuń
  19. Kochamy cie baaardzo mocno !

    OdpowiedzUsuń
  20. Super . Ale york ma włoosy xd

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje, że każde słowo ;)