78. Samoloty to złooo
!
Wbrew pozorom, Tosia bez żadnych wyrzutów, czy żalu
zrozumiała zaistniała sytuację.. Wtedy też, Piotr był bardzo dumny z
dziewczynki.. Cieszył się, że ma tak mądrą i wyrozumiałą córeczkę..
Niestety, za niecałe trzy godziny miała przyjechać
Soszyńska, która ma odebrać Tosię.. W tym czasie, jako że alergia małej dalej
postępowała, Hana wraz z Piotrem musieli wymyśleć co zrobić z Księżną,
przynajmniej na czas ich pobytu w Izraelu.. Po dość krótkim namyśle Hana doszła
do wniosku, że po prosi o pomoc brata.. W końcu ma się jej za co odwdzięczać..
O dziwo, Przemek bez jakiegokolwiek namawiania od razu
się na to zgodził.. „Jeden kłopot z głowy”- pomyśleli jednocześnie Hana i
Piotr..
Podczas kiedy czekali na przyjazd Magdy, postanowili
obejrzeć ulubiona bajkę dziewczynki, by chodź trochę wynagrodzić jej tą cała
sytuację.. Na czas oglądania bajki, Piotr musiał zamknąć Księżną w sypialni,
żeby stan alergii Tosi się nie pogorszył.
Tak jak wszystko było zaplanowane, po niespełna trzech
godzinach po Tosię przyjechała zaniepokojona Magda.. Od razu musiała podać jej
leki.. Kiedy dziewczynka pożegnała się zarówno z Piotrem, jak i z Haną w domu
nastała okropna cisza..
Na szczęście nie trwała ona zbyt długo, ponieważ po
krótkiej chwili przyszedł Przemek by odebrać psa.. Hana proponowała bratu kawę,
czy też herbatę, lecz ten od razu odmówił, ponieważ Wiki na niego czekała.. Z
tego też powodu, żadne z nich go nie zatrzymywało..
- Mam nadzieję, że nie mówiłaś nic Miri, że mamy
przyjechać ?- zapytał Piotr Hanę, kiedy wreszcie zostali sami w mieszkaniu..
Hana na te słowa dosłownie spojrzała na niego w stylu „ za kogo mnie uważasz”, po
czym odpowiedziała nieco sarkastycznie..
- Mówiłeś mi i to niejednokrotnie, że mam jej nic o tym
nie wspominać..- w tym momencie Hana wyszła na balkon.. Dosłownie z minuty na
minutę zmienił się jej humor..
W ślad za żoną od razu podążył Piotr.. Widział, że Hana
jest cała w emocjach, więc nie chcąc jej bardziej drażnić, nic się nie odezwał,
tylko podszedł i ją przytulił..
- Przepraszam, że jestem nie miła..- powiedziała Hana
kładąc swoje ręce na dłoniach Piotra..
- Hormony..- skomentował to jednym słowem mężczyzna..
- Doprawdy ?- w tej chwili Hana obróciła się przodem do
męża, po czym dość czule musnęła jego warg.. Nie czekała, aż zacznie ją całować
tylko od razu weszła do mieszkania..
Postanowiła wziąć prysznic przed podróżą.. Poszła
najpierw do sypialni po jakieś ubrania na zmianę.. Kiedy wychodziła z
pomieszczenia, za zakrętem złapał ją w swoje ramiona Piotr.. Równie nic nie
mówiąc, jak kobieta przed chwilą, bardzo czule obdarował żonę pocałunkiem..
- Idę pod prysznic..- powiedział mężczyzna odchodząc w
stronę łazienki..
- Zapomnij !- krzyknęła za nim Hana, wyprzedzając go i
pierwsza wchodząc do toalety..
- No jak.. Jeśli chcesz, to wiesz.. No możemy wziąć razem
prysznic..- powiedział Piotr przez śmiech, równocześnie podnosząc obie brwi do
góry..
Kiedy Hana zobaczyła minę męża, od razu zaczęła się
śmiać.. bardzo ją zawsze rozśmieszał, kiedy po prostu robił z siebie błazna..
jej błazna..
- Z Tobą, to ja mogę wziąć ewentualnie gorącą kąpiel..-
mówiąc to, Hana popatrzyła dość znaczącym spojrzeniem w stronę męża..
Piotr wyglądał jakby się nad czymś zastanawiał.. Po
prostu się na chwilę wyłączył.. Mimo tego, po chwili odpowiedział..
- Żaden problem.. Daj mi pięć minut..- Piotr wydawał
się mówić to całkiem poważnie..
Niestety na jego słowa, Hana zaczęła się intensywnie śmiać..
- No co ? - dopowiedział po chwili Gawryło, patrząc na
żonę pytającym spojrzeniem….
- Kochanie.. Ostatnio zajęło Ci przygotowanie tej całej
gorącej kąpieli ponad pół wieczoru.. Nie mów, że dasz rade przygotować to teraz
w pięć minut..- odpowiedziała przez śmiech Hana, mimo wszystko nie spuszczając
wzroku z męża.
- Chcesz się przekonać ?- powiedział dość poważnym
tonem mężczyzna..
- Chcę, ale może nie koniecznie dzisiaj.. Pamiętaj, że
za niecałe trzy godziny mamy samolot..- Po chwili Hana dopowiedziała..
- Idę teraz wziąć ten prysznic..
W tym samym momencie mężczyzna podszedł do Hany i
bardzo czule ją pocałował, obejmując jednocześnie w tali.. Hana nie zwróciła
nawet uwagi, kiedy obydwoje znaleźli się w łazience..
- Idź mi stąd !- powiedziała Hana odsuwając się od
męża..
- A może jednak ?..- zapytał dość szarmanckim głosem
mężczyzna..
- Zapomnij!.. Zamknij za sobą drzwi..- ponagliła go
kobieta..
Piotr nie chciał „walczyć” z kobietą, w której buzują hormony
więc odpuścił.. Grzecznie na polecenie żony wyszedł z toalety zamykając za sobą
drzwi.. W tym czasie postanowił wykorzystać wolną chwilę i zapalić papierosa..
Kiedy Hana napomniała o samolocie, Piotr zaczął się tym lekko stresować.. Nigdy
bowiem nie lubił latać samolotem, szczególnie kiedy przeżył turbulencje po
ostatnim locie z Izraela, po których wyszedł z samolotu blady jak ściana.. Na
jego widok, już dobry ubaw miała Miri..
Nie chciał jednak, nic mówić o tym żonie, ponieważ
dopiero by się z niego śmiała.. Z resztą co to za facet, który boi się latać
samolotami ?
30kom=next ♥
dalej !!!
OdpowiedzUsuńświetne jak zawsze !! ;)
OdpowiedzUsuńB O S K I E !!
OdpowiedzUsuńmega szybko dalej ! :*
OdpowiedzUsuń<3 Cudo
OdpowiedzUsuńhahaha, romantyczne a za razem zabawne ♥
OdpowiedzUsuńyhym :))) POPIERAM <3 obóstwiam
UsuńMasz racje ! Za to ja kochamy <3<3<3<3
Usuńjak ja kocham, gdy oni się droczą :D Genialna jesteś
OdpowiedzUsuńHAHAHA :P BIedny Piotr xD
OdpowiedzUsuńKurde, jesteś BOSKA :***
OdpowiedzUsuńRewelacyjne jak zawsze <3 Blagam next !
OdpowiedzUsuńurocze ;3
OdpowiedzUsuńLofciaaam !
OdpowiedzUsuńJa tu lecę sobie właśnie na Gran Canarie a tytuł to : 'Samoloty to zło' . Nie zgadzam się z tym ! :D
OdpowiedzUsuńŚwietne opowiadania :)
kocham Cię po prostu !!!
OdpowiedzUsuńBlaaagam next !
OdpowiedzUsuńJestes aaaaa tak mega uzdolniona :*
OdpowiedzUsuńSupeeeeeer
OdpowiedzUsuńneext .!
OdpowiedzUsuńdalej , dalej , dalej . ♥
OdpowiedzUsuńzaje . !
OdpowiedzUsuńNext next next *.*
OdpowiedzUsuń<3<3<3<3<3<3loove
OdpowiedzUsuńNajlepsza jestes :>
OdpowiedzUsuńHaha Piotr :D bd jeszcze dzisiaj next? :)
OdpowiedzUsuńdaaaleej . :D
OdpowiedzUsuńnext , next , next *,*
OdpowiedzUsuńdawaj next .! :D
OdpowiedzUsuńdalej , dalej , dalej . ! ♥
OdpowiedzUsuńświetnee. :D
OdpowiedzUsuńBoskooo ! :* za slodkoo
OdpowiedzUsuńNext blagam !! ;(
OdpowiedzUsuńAaawh słodcy :3
OdpowiedzUsuń21 000 i bedzie jeszcze wiecej <3 To dowod naszej milosci :)))
OdpowiedzUsuńooo piotr sie boi ? :P
OdpowiedzUsuńbędzie next ?? <3
OdpowiedzUsuń