Pages - Menu

piątek, 16 sierpnia 2013

No teraz już tylko do września :D !


122. Zła informacja..



Obudziło go chłodne powietrze.. Od razu się wzdrygnął, momentalnie zrywając się z łóżka.. Miał okropny sen.. Śniło mu się bowiem, że już nigdy nie zobaczy Hany ani dzieciaków.. Od razu oblały go zimne poty na samo wspomnienie tego koszmaru.. Wstał z łóżka, które wyglądało na jakieś przedpotopowe.. Z dwojga złego i tak nie ma co narzekać.. Nie każdy bierze włóczęgę pod swój dach.. Za to właśnie Gawryło był wdzięczny Borysowi.. Zanim zeszłego dnia udał się na spoczynek, jeszcze chwile z nim porozmawiał.. Dowiedział się, że staruszek pochodzi z Polski, dlatego też choć trochę zna ten język..
Piotr przeszedł kawałek pokoju.. Od razu pod wpływem jego ciężaru podłoga zatrzeszczała.. Nie chciał nikogo przecież obudzić, więc powoli, tym razem na palcach udał się do łazienki.. Stanął przed lustrem, które było niewielkiego rozmiaru.. Chociaż tyle wystarczyło, by zobaczyć to ramię.. Ramię, które było całe sine jak i obolałe.. Gdy tylko dotknął się w nie opuszkami palców, od razu się wzdrygnął.. Wtedy na jego twarzy pojawił się pewien grymas.. Mimo to, po chwili z powrotem nałożył na siebie koszulę.. Przemył tylko twarz zimną wodą, po czym opuścił pomieszczenie.. Wyszedł przed chatkę, z powrotem siadając na schodach i wyglądając jakiegokolwiek statku, łajby czy łodzi..
**
W tym samym czasie, podczas oglądania porannych wiadomości, do Hany zadzwonił telefon.. Od razu zerwała się z kanapy.. Zobaczyła, że dzwoni nieznany numer.. Nie wahała się ani chwili.. Odebrała połączenie niemalże natychmiast..
Z minuty na minutę jej twarz zmieniała się nie do poznania.. Gdy usłyszała w słuchawce „ Znaleźliśmy w niedalekiej zatoce ciało.. Nie wiemy, czy jest to Pani mąż, dlatego potrzebna jest weryfikacja zwłok.. Może Pani przyjechać i to uczynić ?” – od razu wypuściła telefon z ręki przysłaniając sobie usta.. Ledwo co zdążyła dobiec do toalety.. Zrobiło jej się w jednej chwili tak nie dobrze, że nie była w stanie nawet stać.. Od razu zwymiotowała..
Gdy już się ogarnęła, przemyła twarz zimną wodą.. Powoli wyszła z ubikacji.. Wyglądała jak nie Hana.. To nie była teraz ta sama kobieta.. Podkrążone powieki, jak i napuchnięte od płaczu.. Z resztą, same oczy były całe przekrwione z powodu braku snu.. Usiadła na kanapie, chowając twarz w swych dłoniach.. Tym razem nawet nie płakała..- nie była już w stanie uronić ani jednej łezki..
- Wszystko w porządku ?- zapytał Artur, który właśnie bez pukania wszedł do apartamentu Hany..
Goldberg na chwilę podniosła na niego wzrok, lecz równie szybko go opuściła..
Powiedziała jednak beznamiętnie, skupiając wzrok daleko przed siebie..
- Znaleziono ciało.. Mam jechać je zweryfikować..
Artur na jej słowa aż usiadł.. Chyba nie do końca uwierzył w to, co przed chwilą padło z ust Hany.. Minęła dłuższa chwila, nim zdążył się ocknąć.. Gdy jednak to zrobił, wstał naprzeciw kobiety..
- Pojadę tam z Tobą.. To na pewno nie Piotr..- starał się ją jakoś pocieszyć, lecz widział jak wola życia z niej ucieka..
Goldberg tylko pokiwała głową.. Gdy już wstała, od razu, z resztą po raz kolejny zrobiło się jej nie dobrze.. Równie szybko znalazła się w toalecie..
Nie minęło dziesięć minut, gdy wyszła z pomieszczenia..
- Co się dzieje ?- zapytał jeszcze bardziej zdenerwowany mężczyzna..
- Nic..- odpowiedziała oschle Hana, wychodząc z pokoju.. To samo po chwili uczynił Artur..
Jechali samochodem niecałe trzydzieści minut.. Gdy w końcu znaleźli się w kostnicy, od razu obydwoje zbledli.. Chyba nie do końca mieli świadomość, gdzie właśnie się znajdują.. To wszystko było jak za mgłą.. Nie do opisania jak i nie do przeżycia.
- Proszę tędy..- wskazał mężczyzna pobliskie pomieszczenie..
Gdy w końcu weszli do sali, zobaczyli na stole przykryte ciało.. Tylko stopy wystawały spod materiału, które były całe białe.. Hanie znowu zrobiło się nie dobrze.. Mimo wszystko jednak, odwróciła od tego wzrok..
- Twarz jest bardzo zmasakrowana.. Widzę, że mogą państwo nie przeżyć takiego widoku.. Pamięta może Pani, jakieś znaki szczególne męża ? – zwrócił się mężczyzna, patrząc prosto w zamyślone oczy Goldberg..
Hana z początku nie przypominała sobie, lecz po chwili kiwnęła tylko głową..
- Tatuaż.. Nad udem, pod pępkiem.. Litera „H”..
Mężczyzna tylko pokiwał głową.. Sam, zajrzał pod skrawek materiału.. Gdy już to uczynił, powiedział nieco innym tonem głosu w stronę Hany..
- To na pewno nie jest pański mąż..
Hanie na te słowa niezmiernie ulżyło.. Po prostu cały ciężar spadł z niej.. Popatrzyła tylko kątem oka na Artura, który miał podobny wyraz twarzy do jej..
Gdy w końcu wyszli z tego cholernego miejsca, Artur tylko odpalił papierosa.. Gdy zaciągnął się, powiedział w końcu..
- Mówiłem, że to nie Piotr..- urwał nagle, gdy tylko zobaczył nadal bladą twarz Hany..- Coś słabo wyglądasz.. Jadłaś cos w ogóle ?- dodał w tej samej chwili, tylko wnikliwie się jej przyglądając..
- Myślisz, że mam teraz ochotę na jedzenie ?- powiedziała jak zawsze oschle Hana.. Po prostu emocje, które się w niej kłębiły, górowały nad nią.. Nie panowała nad tą całą sytuacją..
- Piotr, mi nie daruje..- powiedział bardziej do siebie, niż do Hany mężczyzna.. Mimo to, Goldberg spojrzała na niego pytająco..
- No tego, że jesteś teraz w takim stanie..- dodał po chwili, nieco się mieszająć..
Hana domyśliła się tylko, o co mogło mu chodzić.. I tak, postanowiła nie drążyć dalej tego tematu.. Na pewno nie teraz, a już na pewno nie w takich okolicznościach..
- Nie wiem jak Ty, ale ja jadę go szukać.. Przecież straż nadmorska nic nie działa..- mówiąc to Hana, zaczęła iść przed siebie..
- Hola hola ! Zaczekaj.. – krzyknął Artur..O dziwo udało mu się na chwilę zatrzymać Hanę..- Na piechotę nic nie zdziałasz..- mężczyzna wskazał auto..
Goldberg wsiadła do samochodu.. Gdy tylko to samo uczynił mężczyzna, od razu dodał..
- Pomogę Ci go znaleźć..- powiedziawszy to odpalił silnik.. Nie wiedział gdzie mają szukać.. Mieli tylko nadzieję, iż los im jakoś sam to wskaże…

KOMENTUJCIE ! POTEM NEXTY :D :) PS. Jak tam po zwiastunie ? :D

31 komentarzy:

  1. Genialne opo !
    Jak zobaczyłam zwiastun zaczełam drzec się na cały dom, że HaPi bierze ślub a rodzice patrzyli na mnie jak na wariatkę <3 XD

    OdpowiedzUsuń
  2. opo nie pasuje wcale do zwiastunu i tak samo nastrój tu smutek, a ja cała w skowronkach . ale opo i tak jak zawsze genialne . czekam na next !! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest gdzieś zwiastun 528?

    OdpowiedzUsuń
  4. widziałam i jest megaaaa :D aż sie popłakałam jak zobaczyłam HaPi razem ! *.* neeeext szybciutko i niech już znajdą Piotra i szczęśliwie wracają do domu :* czyżby szykował sie na przyjście na świat niebawem nowy Gawryło ? :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ale kombinujesz :D a co do zwiastuna znasz moje zdanie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Opo pełne emocji ! Błagam next ♥ A po zwiastunie nadal cała się trzęse :O

    OdpowiedzUsuń
  7. maltretujesz nas :O NEXT !!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Hana musi go znaleźć !

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne , ale niech się już odnajdą ! neext ! ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. aaaaaaaaaaaaaaaaaa :O

    OdpowiedzUsuń
  11. ooo ! neeeext ! *,*

    OdpowiedzUsuń
  12. Next , next , next ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. niech go znajdą już!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

    OdpowiedzUsuń
  14. szybko.next, blagam

    OdpowiedzUsuń
  15. niech go znajdzie :( zejde na zawał przez ciebie

    OdpowiedzUsuń
  16. Boże . ;< niech Go już odnajdą . ^^

    OdpowiedzUsuń
  17. Jaki dramat !!! Plis next

    OdpowiedzUsuń
  18. TO JEST NIESAMOWITE ! yay

    OdpowiedzUsuń
  19. Hej wszystkim ! Z gory przepraszam za brak nextow :( niestety/stety jestem aktualnie na urlopie, a co za tym idzie nie mam mozliwosci neta ;D wracam juz w najblizszy weekend, takze przygotujcie sie na duza dawke nextow ;)

    PS !!!---> NA DNIACH I TAK POSTARAM SIE DODAC NEXTY TAKZE ZAGLADAJCIE <3 !

    OdpowiedzUsuń
  20. Co się dzieje ?
    Czemu brak nexta ?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje, że każde słowo ;)