Pages - Menu

wtorek, 6 sierpnia 2013

Coś nowego, lecz tak dobrze znanego ! Cz.46 !


Potem postaram się dodać next'a zarówno tu jak i na truelove, także zaglądajcie ♥ !
Jest również next na http://hapireallove.blogspot.com/ --> ZAPRASZAM ♥


Nastał poranek.. Piotra obudziło to, iż w końcu zsunął się z łóżka Zuzi, robiąc przy tym niezły huk.. Od razu się ocknął, przecierając się w miejscu, gdzie właśnie upadł.. Zobaczył, że jego córeczki nie ma w łóżku.. Spojrzał na zegarek.. Dochodziła dopiero siódma rano.. Powoli wyszedł z pokoju, kierując się do sypialni, lecz tam również zastał tylko puste łóżko.. Po chwili udał się do salonu, który również był pusty.. W końcu stanął obok drzwi od kuchni, opierając się o framugę drzwi, krzyżując ręce nad swoimi piersiami.. Gdy zobaczył, że Hana przygotowuje kanapki z Zuzią, od razu odchrząknął, na co obie Panie popatrzyły się w jego stronę..
- Spałeś jak zabity..- powiedziała przez śmiech Hana, zalewając herbaty..
- W dodatku jak mój miś..- dodała Zuzia, która niepewnie popatrzyła się w stronę Piotra..
- Mhmm. Za to zamiast dwóch księżniczek, obudził mnie upadek z łóżka na ziemię.. – powiedziawszy to Piotr, podszedł do Hany, dając jej małego buziaka w policzek.. Po chwili usiadł do stołu, przy którym już siedziała mała..
Hana po chwili położyła na stole talerz z kanapkami, sama siadając pomiędzy nimi..
- No to smacznego..- powiedziała uśmiechnięta kobieta..
Piotrowi jakoś nie chciało się jeść.. Mimo wszystko by nie zrobić swoim ukochanym kobietom przykrości, złapał za jedną kanapkę.. Zamiast jednak jeść co chwile przyglądał się małej i Hanie.. Gdy patrzył na Zuzie, pomyślał że teraz musi te całe trzy lata jakoś odbudować dla niej.. Musi ją na nowo poznać, bo teraz, jakby nie patrzeć są dla siebie obcymi ludźmi..
- Już nie mogę..- powiedziała mała, wstając od stołu i udając się w stronę salonu, skąd po chwili rozległ się dźwięk bajki „Mała syrenka”..
- Ty też już najedzony ?- zapytała Hana Piotra, spoglądając na jego talerz, gdzie dalej leżała tylko raz ugryziona kanapka..
- Nie nie.. Ja jeszcze jem.- powiedział Piotr uśmiechając się w stronę Hany, jednocześnie biorąc kolejny kęs kromki.. Jednak dalej ledwo co ją przeżuł..
- Widzę, że coś Cię meczy..- Hana delikatnie położyła swoją dłoń na udzie ukochanego.. On tylko spojrzał jej prosto w oczy.. W końcu przykrył jej dłoń swoją, mówiąc..
- Widziałaś wczorajszą reakcję Zuzi, na to że jestem jej Ojcem..? Ona mnie chyba nie za bardzo lubi..- wyszeptał w końcu Piotr, cały czas nie spuszczając wzroku z Goldberg..
Hana tylko uśmiechnęła się krzywo, po czym również ściszonym tonem głosu powiedziała..
- Wczoraj dowiedziała się, że jesteś jej Ojcem.. Nigdy wcześniej Cie nie znała.. Musi się przyzwyczaić..- Hana poczuła na swojej dłoni tylko mocniejszy uścisk Piotra..
- Mam nadzieję.. Bo póki co mówi, że ma dwóch tatusiów..- Hana widziała w oczach Piotra ból i to, jak bardzo są one przytłoczone..
- A właśnie.. Filip tu będzie za jakąś chwilę..
- Proszę ?- odpowiedział zdziwiony Piotr, tym razem puszczając dłoń Hany.. Od razu oblała go fala złości, a przede wszystkim zazdrości, lecz próbował ją ukryć za wszelką cenę..
- Ma przyjść porozmawiać odnośnie naszego rozwodu.. Chcemy to załatwić szybko za porozumieniem stron, bez orzekania o winę..- Hana przyglądała się cały czas bacznie Gawryle.. W końcu dopowiedziała..
- A Ty już powiedziałeś Gabi prawdę ?
Piotr na słowa Hany nieco się zmieszał.. Mówił jej całkiem niedawno, że w końcu powie o wszystkim Gabrysi, lecz dopiero gdy u niej wszystko będzie w porządku.. Nie mówił nic o tym, że Kevin zaczął do niego mówić tato, ponieważ nie chciał jej przytłaczać..
- Dzisiaj jej powiem.. Właściwie to już się zbieram.. Nie będę wam przeszkadzać..- Piotr wstał od stołu i poszedł do sypialni by ubrać się w swoje rzeczy.. Gdy już się przebrał poszedł do salonu.. Usiadł obok swojej córki, która cały czas była bardzo zapatrzona w ekran.
- Pójdziemy później na plac zabaw i na lody ?- zapytał Zuzi, mimo że na niego nie patrzyła.. W końcu na sekundę odwróciła twarz w stronę Piotra, by powiedzieć..
- Dobźe..
Piotr chciał już wstać, gdy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi.. Hana od razu otworzyła i po chwili weszła zaraz z Filipem do salonu.. Gdy Zuzia zobaczyła kto przyszedł, od razu zostawiła bajkę.. Zeszła z kanapy i w podskokach podbiegła do Filipa..
- Tatuś, tatuś ! –krzyczała mała wskakując mu w ramiona..
- Hej szkrabie..- odpowiedział na siłę uśmiechnięty Filip, jednocześnie gilgocząc córeczkę..
W Piotrze zaczęło się dosłownie wszystko gotować.. Pomyślał, że nic tu po nim.. Wstał z kanapy i skierował się w stronę drzwi, wymijając przy tym Filipa, który cały czas w objęciach trzymał jego córkę.. Tak bardzo go to bolało, że nie był w stanie nawet patrzeć na ten obrazek.. Gdy już złapał za klamkę od drzwi, nagle poczuł czyjąś dłoń na swoim barku.. Obrócił się.. Była to Hana, której mina również nie wskazywała na to, że jest zadowolona z takiego obrotu spraw..
- Przyjdziesz potem ?- zapytała, pochodząc nieco bliżej ukochanego..
- Tak.. Tylko nie wiem, czy jestem tutaj potrzebny..- powiedział Gawryło przez zaciśnięte zęby..
Hana nie wiedziała jak go pocieszyć.. Delikatnie musnęła jego wargi, co po chwili przekształciło się w głębszy i bardziej dosadny pocałunek..
- Czekamy na Ciebie..- powiedziała Hana, odsuwając się od Piotra..
Ten już nic nie mówiąc, złapał za klamkę, otworzył drzwi i wyszedł z mieszkania.. Cały czas trzymając w ręce klamkę stał na korytarzu bez ruchu.. Niby kochał Hanę i na pewno Zuzię, lecz widział, że przez niego tylko ich życie się zmieni.. Że przez niego muszą wszystko zmienić.. Nie wiedział, czy jest to ważne że kocha Hane.. W końcu jakby nie patrzeć do jego powrotu była szczęśliwa i miała pełną rodzinę..
Cały roztrzęsiony i w nurtujących myślach, wyszedł z bloku, kierując się do domu, gdzie czekała na niego Gabrysia.. Tam też czekała na niego niemiła i dość zaskakująca niespodzianka..


KOMENTUJCIE, PROMUJCIE, KOCHAJCIE ! ♥ 

18 komentarzy:

  1. ale się porobiło. szkoda mi Piotra i to bardzo. ale niech on czasem nie dojdzie do wniosku że nie może być z Haną bo nie chce jej burzyć poukładanego świata. niech jakoś zawalczy o swoją córkę. musi. no i z tą Gabrysią niech jakoś sobie wszystko wyjaśni. kurcze no dzieje się ale niech oni mimo wszystko będą razem. i czekam na nexta. koniecznie jeszcze dzisiaj ma być. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. maaatko ! nieee musi byc dobrze :(

    OdpowiedzUsuń
  3. tak mi szkoda Piotra :c

    OdpowiedzUsuń
  4. Aaaa.niech ten Filip spada !

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie, plis... Tylko nie niemiła niespodzianka :P Po tb można się wszystkiego spodziewać, więc mam nadzieję, że obejdzie się bez zawału xd Tylko niech nie dochodzi do wniosku, że nie może być z Haną.

    OdpowiedzUsuń
  6. jaka niemiła niespodzianka? weź ich nie męcz już... i nas też :D

    OdpowiedzUsuń
  7. dobra dawaj mi tu szybko nexta ;**

    OdpowiedzUsuń
  8. niech juz bedzie dobrze

    OdpowiedzUsuń
  9. *.* Bieedny /Ksenia

    OdpowiedzUsuń
  10. Niech juz.bd lepiej !

    OdpowiedzUsuń
  11. BOSKIE , ale strasznie szkoda mi Piotra. Niech juz bedzie ok. Czekam na nexta *,* <3

    OdpowiedzUsuń
  12. będzie dzisiaj next? bo już się nie mogę doczekać.:) wrzuć dzisiaj prosimy :) i co to znowu za niemiła niespodzianka? daruj już temu biednemu Piotrowi i tak bardzo mi go szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  13. niezastapiona ! *.* cudo

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje, że każde słowo ;)