Pages - Menu

piątek, 28 czerwca 2013

Ta da :) Przepraszam, że tak późno, ale dzisiaj na prawdę nie mam głowy do opo ! Wieczorem, jeśli zdążę to dodam next'a ! Na obu blogach ♥

74. Po proszę !


Kiedy Piotr obudził się dość wcześnie rano, Hana jeszcze spała.. Bardzo lubił obserwować, kiedy jego kobieta leży obok niego i sobie spokojnie śpi.. Działało to na niego bardzo kojąco.. Kiedy tak ją obserwował od razu poprawiał mu się humor, nie zależnie już od niczego innego.. Jedna kobieta, a tak zmieniła jego życie do góry nogami..
Podczas kiedy Hana cały czas spała, mężczyzna postanowił wykorzystać ten czas i zadzwonić do Magdy, umówić się o której dokładnie i gdzie ma dziś odebrać Tosię na weekend.. Zanim jednak wykonał telefon udał się do toalety nieco odświeżyć.. Wziął szybki i bardzo chłodny prysznic.. Kiedy stanął przed lustrem wystraszył się sam swojej osoby.. Zobaczył, że z włosów to ma  dosłownie siano i w dodatku każdy włos układał się chyba w inną stronę.. Od razu przeczesał sobie swoją dłonią włosy tak, by się nieco wyrównały te wszystkie „koguty”.. Później zabrał się za golenie, ponieważ inaczej Hana znowu będzie narzekać, że wygląda jak kaktus.. bardzo nie lubił się golić, a w jego przypadku było to wręcz uciążliwe.. W zasadzie codziennie powinien by się golić, lecz i tak nieraz o wiele dłużej tego nie robi, no chyba że wcześniej jego kobieta go o to upomni..
Kiedy się już ogarnął, ubrał krótkie spodenki i zwykłą koszulkę polo, ponieważ dzisiejszy dzień było bardzo upalny.. Pomyślał wtedy, że w sumie się cieszy że ma dzisiaj cały dzień dyżur, bo przynajmniej spędzi taki ukrop z klimatyzacją..
W końcu wyszedł na balkon, opierając się o barierkę.. Zanim wziął telefon do ręki zaczął się rozglądać po okolicy.. Lubił obserwować jak miasto, a zarazem wszyscy ludzie i natura budzi się do życia.. Od zawsze zjawiska przyrodnicze go bardzo interesowały, lecz w życiu wybrał inną drogę.- medycynę..
W sumie nigdy nie zastanawiał się nad tym, czy dobrze zrobił, decydując się na studia medyczne.. Zawsze kierował się tym, że dzięki temu może pomagać i ratować ludzi, a to według niego każdy człowiek we własnym zakresie powinien robić..
Wybrał dość szybko numer do Magdy.. Kiedy usłyszał pierwszy sygnał, a potem drugi zaczął myśleć czy aby za szybko nie dzwoni.. Był przecież dopiero wczesny poranek..
Za piątym sygnałem telefon odebrała Soczyńska.. Od razu można było usłyszeć zachrypnięty i zaspany głos kobiety.. O dziwo nie miała jakichkolwiek pretensji z powodu telefonu o tak wczesnej porze.. Wręcz przeciwnie wydawała się być miła..
Po paru minutach, kiedy już ustalili wszystkie szczegóły odnośnie weekendu, Piotr usłyszał bądź też mu się wydawało męski głos.. Od razu pomyślał, że dlatego Magda jest taka miła i znośna.. Cała ta sytuacja jak zawsze doprowadziła do śmiechu Piotra..
- Bym zapomniał.. Pamiętaj wziąć Tosi paszport..- dopowiedział na sam koniec Gawryło jednocześnie żegnając się i rozłączając..
Oczywiście powiedział o planowanym weekendzie w Izraelu.. Szczerze powiedziawszy to bał się nieco reakcji Magdy, ponieważ była ona czasami nieprzewidywalna.. Ale wnioskując po humorze Soszyńskiej, jej mężczyzna musiał się spisać zadowalająco w nocy..
Piotr poszedł zobaczyć czy aby przypadkiem, jego ukochana żona już nie wstała.. Kiedy wszedł do sypialni, zobaczył nadal smacznie śpiącą Hanę.. Chciał już ją obudzić, ponieważ strasznie mu się nudziło, lecz ostatecznie postanowił przyrządzić jej śniadanie do łóżka i dopiero wtedy ją obudzić.. Dobrze wiedział, że takie poranki bardzo uszczęśliwiają jego żonę..
Przygotował pełnowartościowy posiłek.. Oczywiście składał się z samych witamin.. Przygotował jajko na miękko z tostami, które były delikatnie nasączone i muśnięte aksamitnym kremem.. Ogólnie rzecz biorąc Gawryło nie lubił gotować, nie dlatego że nie miał do tego ręki, tylko dlatego że nigdy nie miał na to chęci ani czasu.. Lecz kiedy ma gotować dla Hany robi to z ogromną przyjemnością.
Wziął tacę pełną jedzenia do rąk, po czym pewnym krokiem wszedł do sypialni..
- Pobudka !- powiedział na wstępie Piotr, odstawiając tacę pełną jedzenia na nocny stolik...
O dziwo Hana nie zareagowała, bądź też specjalnie udawała, że nadal śpi..
- No eej..- mówiąc to Piotr delikatnie nachylił się nad Haną i dosłownie musnął jej warg..
Zadziałało.. Od razu z ogromnym uśmiechem na twarzy kobieta otworzyła oczy..
- Heej.- zaczęła od razu, nieco unosząc się na łóżku..
- O matko..- dopowiedziała po chwili, kiedy tylko zobaczyła tacę, która była cała zawalona jedzeniem..
- Ja mam to wszystko zjeść ?- zapytała kobieta z ogromnym zdziwieniem na twarzy, jednocześnie spoglądając na Piotra.
- No tak.. Pamiętaj, że Wy macie to zjeść..- sprostował po chwili Piotr..
- Mhm..- powiedziała kobieta, po czym odwróciła się na drugi bok, przykryła kołdrą i opadła na poduszkę Piotra..
- Nie ma spania śpiochu.. Masz dzisiaj dużo rzeczy do zrobienia..- mężczyzna w tym czasie ściągnął z Hany pościel, by wreszcie wstała z łóżka.. Wiedział, że nic innego na nią nie podziała.. No może jest jedna rzecz, ale ile można..
- Doprawdy ?- zapytała zaskoczona Hana.. Po chwili dopowiedziała..
- Co mam do zrobienia ?- tym razem skutecznie udało się Piotrowi obudzić Goldberg, ponieważ usiadła na krawędzi łóżka..
- Jutro lecimy do Izraela.. A co za tym idzie, przydałoby się nas spakować..- powiedział bardzo uroczo mężczyzna..
- Nas ?!.. Myślisz, że będę Cię pakować ? Co ty rączek nie masz ?- zapytała oczywiście w żartach Goldberg.. Kochała po prostu przedrzeźniać się z mężem..
- Ładnie po proszę..- powiedział Piotr, szeroko uśmiechając się w stronę Hany..
- Jak ładnie ?- Hana dalej nie odpuszczała..
Piotr na jej słowa, tylko przysunął się i jak zawsze bardzo namiętnie ją pocałował..
Po chwili, kiedy w końcu kobieta na chwilę odsunęła się od Piotra, szepnęła...
- Wygrałeś..- w tym momencie wreszcie wstała z łóżka..

30kom= next !♥
Coś tam napisałam, żeby nie zawieść tych, którzy bacznie obserwują bloga. !
dzięki wam ! ;)

41 komentarzy:

  1. jakie to słodkie !! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. błagam cię daj tu dziasiaj next !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cxekamy dzis na nexty na obu blogach <3

      Usuń
  3. brak mi słów ! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OCH, mnie też już brak określeń ! Nie.jesteś sama <3

      Usuń
  4. to jest takie słodkie, więcej takich opo :***

    OdpowiedzUsuń
  5. słodkoo ! ciekawa jestem ich wyjazdu do Izraela

    OdpowiedzUsuń
  6. Twój blog jest... nie ma okresleń ! Najlepszy ze wszystkich !!!! Zawsze długie części, dodawane regularnie <3 Wciągające :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jaki Piotr jest romantyczny

    OdpowiedzUsuń
  8. Nooo rewelacja ! Jak zawsze zreszta ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. słodkie to jest ! <3

    OdpowiedzUsuń
  10. żeby tak było w serialu ... ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Jesteś CUDOWNA, dzięki. X

    OdpowiedzUsuń
  12. idealnie jest pomiędzy nimi :D świetnie piszesz !

    OdpowiedzUsuń
  13. dodasz dziś nexta proszę :***

    OdpowiedzUsuń
  14. Tak bardzo utalentowana *___*

    OdpowiedzUsuń
  15. Ubóstwiamy cieee

    OdpowiedzUsuń
  16. W NOWYM SEZONIE ONI MUSZĄ BYC RAZME, NOO ! <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Brawa dla CIEBIE za tak cudne opo !

    OdpowiedzUsuń
  18. Jestes niesamowita, jej ! :3

    OdpowiedzUsuń
  19. Już za niedługo dodam tu next'a :)
    W tym czasie jest już next na drugim blogu ♥

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje, że każde słowo ;)