129.
Pęcherzyk.
Minęło ponad dwie godziny.. Agata dosyć uważnie badała
koleżankę.. W sumie nigdy się zbytnio nie przyjaźniły, lecz teraz dochodzą do
wniosku, że w sumie mają sporo wspólnych tematów.. Internistka zleciła chyba
wszelkie możliwe badania.. Ostatnie co im zostało to UZG, chociaż Hana powtarzała,
że to nie ma sensu.. Agata i tak jej nie posłuchała i tym sposobem właśnie
przeprowadzała badanie..
Hana starała się nie denerwować.. Mimo to, za każdym
razem spoglądała na koleżankę.. Gdy tylko za bardzo skupiała się w obraz na
monitorze, od razu oblewały ją zimne poty.. Tak było i pod koniec.. Kiedy Agata
zmieniła już głowicę i miała kończyć badanie, coś nagle przykuło jej uwagę..
Goldberg w tym momencie była pewna, że nie wróży to nic dobrego..
- Co jest ?- Hana aż podniosła się na łokciach, by
tylko móc ujrzeć obraz monitora..
- Leż spokojnie..- ponagliła ją surowym głosem Agata..
Minęło kolejne kilkanaście minut.. Dopiero wtedy
internistka zaczęła..
- Nie jest to moja dziedzina, ale chyba na jednym
jajniku widać niewielki pęcherzyk.. Niecałe dwa centymetry..
- Muszę zawołać Wójcika..- Agata przerwała badanie,
ponieważ od razu chciała skonsultować to z Darkiem..
Hana leżała na szpitalnej kozetce zupełnie jak na
szpilkach.. Miała nadzieję, że to tylko błędna diagnoza Agaty.. W sumie sama
powiedziała, że nie jest specjalistką w owej dziedzinie..
Po niespełna dziesięciu minutach na salę weszła Agata i
Darek.. Niestety drzwi się nie zamykały, bo od razu za nimi dosłownie wbiegł
Piotr..
- Coś ty znowu narozrabiała Hana ?- zaczął ze śmiechem
Wójcik..
Hana nawet nie patrzyła na Piotra.. Z resztą i tak na
nią nie zwracał uwagi, ponieważ cała trójka wnikliwie przyglądała się obrazie
na monitorze..
- Torbiel ?- zapytał Piotr..
Niestety nikt nic na to nie odpowiedział.. Dopiero po
chwili dodała Agata.
- Moim zdaniem pęcherzyk na prawym jajniku..- wtrąciła
się blondynka..
- Dacie mi w spokoju samemu zobaczyć ?!- przemówił
nieco podniesionym tonem głosu Darek.. Denerwowało go to, że każdy zagląda mu
przez ramię..
Hana przez to wszystko czuła się jak jakiś manekin czy
lalka.. Rozmawiali przecież o niej, zupełnie jakby jej tutaj nie było.. Zaczęło
ją to wszystko irytować, przez co nieco zapomniała o tym wszystkim.
- Jest..- szepnął Darek..
- Co jest ?!- powiedzieli jednocześnie Hana jak i
Piotr.. Od razu kątem oka spojrzeli na siebie..
- Na moje oko jesteś w ósmym tygodniu ciąży.. Przez to,
na jednym z jajników wytworzył się mały pęcherzyk..
- To nie możliwe.. – przemówiła w końcu po dłuższej
chwili Hana.. Piotr tylko oparł się o ścianę.
- Niecałe trzy tygodnie temu miałam krwawienie..
- Całkiem możliwe.. Wszystko przez ten pęcherzyk..
Zapewne miałaś mdłości i ogólne odczucie zmęczenia.. Aż się dziwię, że sama o
tym nie pomyślałaś..- Darek właśnie skończył badanie, wycierając żel z jednej z
głowic..
- Noo. Gratulacje..- przemówiła Agata, która do tej
pory uważnie słuchała Wójcika..
- Może zostawmy ich samych..- mówiąc to, Darek wraz z
blondynką wyszli z pomieszczenia..
Tym sposobem Hana z Piotrem zostali sam na sam.. Hana
gdy tylko usiadła od razu złapała się za brzuch.. Jakoś niedowierzała w to
wszystko.. Po chwili, przysiadł się obok niej Piotr.. Od razu przytulił ją do
siebie..
Obydwoje wyglądali jak w transie.. Po prostu nie mogli
uwierzyć w to, że znowu urodzi im się mała cząstka ich samych.. Planowali mieć
więcej dzieci, no ale nie tak w krótkim czasie.. Zwłaszcza, że bliźniaki mają
raptem kilka miesięcy, a co za tym idzie będzie między nimi tylko rok różnicy..
- Chyba jednak kupiłem za małe mieszkanie..- przemówił
w końcu Piotr, całując Hanę w sam czubek głowy..
- Chyba tak.. Nie wiem jak Ty, ale ja dalej w to nie mogę
uwierzyć..
- No tak.. Przyjdzie kolejny, mały Gawryło.. To chyba
było podczas świętowania nowego mieszkania, nie ?- Piotrowi na samo wspomnienie
chciało się śmiać.. Jak sobie przypomni tamtą upojną noc, od razu wzbiera w nim
ogromne pożądanie..
- Dokładnie.. Myślałam, że nie zapamiętujesz takich
nocy..
- Żartujesz ? Pamiętam każdą.. A poza tym mam dziesięć ulubionych..
No teraz to może i jedenaście..- Piotr aż dumnie wypiął pierś..
- I ja nic o tym nie wiem ?!- Hana udała, że jest
smutna.. Piotr na jej zachowanie tylko się głośno roześmiał..
- Opowiem Ci.. W nocy..- odparł jak zawsze dumnie
Gawryło..
KOMENTUJCIE, PROMUJCIE, KOCHAJCIE ! ♥
No i zapraszam na : http://hanaipiotropowiadania.blogspot.com/
wiesz , ze my cie też kochamy ? :D <3
OdpowiedzUsuńnoo ! nawet nie masz pojecia jak JA CIE KOCHAM ! :3 :**
Usuń11 ulubionych nocy ... Hahahahahahahahaha ^^
OdpowiedzUsuńKochamy Ciebie ,wiesz ? :D
właściwie podpisuję się pod tym rękami i nogami <3 pisz nexta szybko :D
Usuńojeeeeeeeeeeeeeej :3
OdpowiedzUsuńuwielbiam Cię no !
OdpowiedzUsuńCudownie ! ooooah, kocham Cię jeszcze bardziej !
OdpowiedzUsuńGenialne no !! <3
OdpowiedzUsuńwiedziałam że ciąża ;D yesssssssssssssss
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że jeszcze dziś dodasz nexta ? ;p
OdpowiedzUsuńznowu dziecko . ; o czekam na neext . :D
OdpowiedzUsuńAwwwwwwwww słodziutko !
OdpowiedzUsuńkurde, tego się nie sppodziewałam. myślałam, ze choroba XD
OdpowiedzUsuńooo ale słodko !!! normalnie kocham cię , że Hana nie jest na nic chora ! czekam na next'a <3 :*
OdpowiedzUsuńNext
OdpowiedzUsuńufff jaka ulga <3
OdpowiedzUsuńo ciąża ; D Czekam na next !
OdpowiedzUsuńNext , next szybko:D
OdpowiedzUsuńojj idealnie jest :)))
OdpowiedzUsuńwchodze raniutko i jest ! ach ♥ boska część
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńjak bd 60 000 wejść = mega dlugi next :D ♥♥ jej ale super
OdpowiedzUsuńMega*.* next szybciutko !
OdpowiedzUsuń