23. Milczenie jest złotem *.*
Po dyżurze Piotr był bardzo wykończony.. Mimo wszystko chciał i tak
wszystko opowiedzieć Hanie.. o tych całych badaniach i w ogóle. Przed powrotem
do domu kupił duży bukiet kwiatów, sam wie że to nie w jego stylu no ale chce
jakoś podziękować Hanie, że pomogła mu dzisiaj i odwiozła Tosie..
Gdy wszedł do domu poczuł bardzo ładny zapach.. Od razu się zdziwił,
ponieważ Hana nie przepadała za gotowaniem.. W sumie to też tak naprawdę
średnio jej to szło.
W kuchni zobaczył faktycznie gotującą kobietę, która tańczyła przy tym w
rytm muzyki jej ulubionego kawałku. Gdy tak stał, oparty o ścianę czekał tylko
aż kobieta go zauważy. W koncu tak mu się zachciało śmiać , że nie wytrzymał i
zaczął bić brawa. Kiedy Hana się obejrzała wyglądała zupełnie jakby zobaczyła
ducha. Jej mina jeszcze bardziej spowodowała, że Piotr nie mógł przestać się
cieszyć…
- Nie wiedziałem, że tak się ruszasz kochanie..- wydusił z siebie nadal się
śmiejac.
- A bo Ty nie wiesz, że ja jestem kobietą wielu talentów ? – powiedziała
odwzajemniając uśmiech mężczyzny.
Po chwili Piotr do niej podszedł i wyciągnął zza siebie bukiet kwiatów..
- Jakie piękne.. – niemal od razu powiedziała kobieta.
- Chciałem Ci podziękować za to, że zajełaś się dzisiaj Tosią.. Wiem, że
nie przepadacie za sobą z Magdą, a dzisiaj z mojej winy musiałaś się z nią spotkać.
- Żaden problem..- powiedziała kobieta wstawiając kwiaty do wazonu.. Po
czym dopowiedziała..
- Z tego, że jednak trochę Cię znam wnioskuje, że coś jeszcze chcesz mi
powiedzieć?- rzuciła Piotrowi znaczące spojrzenie.
Mężczyzna nie wiedział jak ma zacząć, żeby Hana od razu się na niego nie
obraziła, że ukrywał to przed nią...
- Owszem… Ale to później.. Jestem głodny jak wilk!- powiedział mężczyzna przytulając
Hane.. Obydwoje zaczęli się śmiać z głosu jakim to Piotr przed chwilą
powiedział…
Po kolacji siedzieli wtuleni w siebie na kanapie i patrzyli w telewizor,
lecz wcale go nie oglądali.. Hana w kółko myślała co Piotr chce jeszcze jej
dzisiaj powiedzieć, a Piotr o tym jak ma to powiedzieć.. Widział, że Hana się
nic nie odzywa zapewne dlatego, że czeka aż mężczyzna sam zacznie mówić.. Po
chwili Piotr delikatnie splótł swoje palce z dłońmi kobiety..
- Pamiętasz jak ostatnio leciała mi ta krew z nosa..?- zapytał niemal
szeptem, ale to wystarczyło, że Hana podniosła się na równe nogi i wymownym
spojrzeniem spojrzała, oczekując co dalej ma zamiar jej Piotr powiedzieć..
- No więc ostatnio skłamałem, że to z przemęczenia.. znaczy się myślę, że
to faktycznie z przemęczenia, tylko że ostatnimi czasy miałem tak często.. Nie
wspomnę już o bólu głowy…- Piotr starał się mówić jakby to było nic takiego.. Z
każdą chwilą gdy mówił więcej Hanie zmieniał się wyraz twarzy…
- Coś jeszcze? – zapytała zdenerwowanym głosem Hana.
- Tak.. No bo sam nie wiedziałem dlaczego tak się dzieje, wiec ostatnio
zrobiłem sobie badania..- mężczyzna widział, że w Hanie się „zbiera”..
- Mam się bać ?- zapytała z troską tym razem kobieta…
- Mam wzorowe wyniki.. Nic mi nie jest.. Najprawdopodobniej jak sam mówiłem
to tylko zwykłe przemęczanie... W tym momencie Piotr spojrzał Hanie prosto w
oczy..
Kobieta nic nie odpowiedziała, tylko wstała i poszła chyba do sypialni…
Piotr nie chciał by Hana miała mu za złe, że nic nie powiedział.. On po prostu
nie chciał by kobieta się o niego martwiła.. Piotr nie myślał za długo. Wstał i
poszedł w stronę sypialni.. Zobaczył Hane siedząca na łóżku.. Od razu usiadł
obok niej..
- Nie chciałem żebyś się o mnie martwiła.. Przepraszam..- powiedział głosem
pełnym żalu.
Kobieta po chwili przytuliła się do mężczyzny.. ten od razu ją do siebie
przygarnął..
- Umówmy się, że od teraz będziemy mówili sobie wszystko? Bez względu na to
co to będzie.. W porządku ?-zapytał całując kobietę w czubek głowy.
Hana milczała.. Piotr już sam nie wiedział, o co chodzi.. Niby nie jest zła
bo przecież się sama do niego przytuliła, a z drugiej strony nadal nic nie mówi…
Po chwili jednak przemówiła..
- W takim razie ja też muszę Ci powiedzieć coś bardzo ważnego… Powiedziała
kobieta wtulając się jeszcze bardziej w ramiona Piotra.
20Kom= Next ! ♥ ( bez spamu)
Jak myślicie co Hana powie Piotrowi? :*
jejku musisz akurat w takim momęcie ?
OdpowiedzUsuńprosze dodaj next szybciej
OdpowiedzUsuńmegaaaa !!!
OdpowiedzUsuńświetne
OdpowiedzUsuńto jest świetne
OdpowiedzUsuńNext zły człowieku c; ♥
OdpowiedzUsuńdawaj next
OdpowiedzUsuńkocham Twoje opowiadania !!!
OdpowiedzUsuńboskie
OdpowiedzUsuńejj no teraz Hana niee !!! ;)
OdpowiedzUsuńnext
OdpowiedzUsuńznowu w takim momęcie ?
OdpowiedzUsuńnext i to szybko
OdpowiedzUsuńpo prostu cudooo
OdpowiedzUsuńnext szybko
OdpowiedzUsuńświetne
OdpowiedzUsuńJa po prostu buduje napiecie ! ^^
OdpowiedzUsuńno to nie buduj napięcia tylko dadawaj next !!! ;)
Usuńsuper opowiadania
OdpowiedzUsuńkiedy następne
OdpowiedzUsuństrasznie mi się ppdoba dodaj next szybko !
OdpowiedzUsuńkiedy kiedy kiedy next ???????
OdpowiedzUsuńczemu nie dodajesz next ? ;(
OdpowiedzUsuńBoskie. Myśle , że Hana będzie w ciąży :-)
OdpowiedzUsuńO maaaatko ! *.* neext !!!
OdpowiedzUsuń