Pages - Menu

poniedziałek, 17 lutego 2014

Opowiadanie 2.Cz.59 ♥


Przepraszam, że nic nie dawałam ostatnio ale po prostu byłam chora i nie miałam siły by napisać nawet jednego nexta.
Ten z resztą też jest taki zwykły, lecz za to w następnej części coś już się wydarzy, bo inaczej nie byłabym sobą. :D
Miłego czytania!:)



Nie wiem ile trwało to nasze zbliżenie, ale na pewno sporo. Chociaż przez tą chwilę się nie kłóciliśmy, co już było sporym postępem. Kiedy w końcu odsunęłam się od mojego aż nadto przystojnego męża, spojrzałam mu tylko prosto w oczy, w których zobaczyłam tak dobrze znany mi blask…
- Proszę Cię, nie kłóćmy się już więcej.- powiedziałam pierwsza całkowicie poruszona. Fakt faktem, mówiłam to prosto z mojego serca. Zbyt mocno go kochałam, by każdorazowo tak mocno przechodzić te wszystkie nasze sprzeczki.
- O dziwo tutaj się z Tobą zgodzę.- odparł Piotr, w końcu odsuwając się ode mnie na krok. Chociaż teraz dostałam tą cudną przestrzeń. Stanie twarzą twarz z moim mężem nie jest takie łatwe, jak się wydaje!
- O której masz samolot?- zapytałam kątem oka zerkając na Krystiana, który chyba już się niecierpliwił, a bynajmniej sprawiał takowe wrażenie.
- Dopiero wieczorem.- Piotruś jak zawszę podążył za moim wzrokiem przez co chyba również zauważył zachowanie kuzyna.- Lepiej już się zbierajcie. Nie chce, żebyście po nocach jeździli.
- Wiesz co…- zaczęłam spokojnie, robiąc przy tym maślane oczka.
- Wiem co?
- Bo jeżeli tylko byś chciał, to mogłabym polecieć z Tobą.- odważyłam się w końcu i powiedziałam to co myślałam od dłuższego czasu na głos!
Mina Piotra jednak nie wskazywała na jakikolwiek entuzjazm z jego strony. Wręcz przeciwnie spoważniał, a jego wzrok już nie był taki uradowany jak przed chwilą. Mogłam tylko zgadywać, że jego wcześniejszy nadąsany humor znowu zawitał.
- To nie jest dobry pomysł.
- Dlaczego?- po prostu zaintrygowało mnie dlaczego tak bardzo nie chce mnie tam ze sobą.
- Bo nie jest i już.- Piotr aż przeczesał ręką swe włosy, nim ponownie łaskawie spojrzał w moją stronę.- Nie wiem czy uda nam się znaleźć tak od razu Martynę, a poza tym Ty dopiero co wyszłaś ze szpitala i powinnaś się oszczędzać. Już Krystian o to zadba.- Gawryło kończąc mówić otworzył mi tylko drzwi od strony pasażera, sugerując najwyraźniej, iż już czas bym wsiadła.
- W takim razie do zobaczenia.- powiedziałam bądź co bądź lekko nadąsana, po prostu wsiadając do samochodu.
Myślałam, że Gawryło już tylko zamknie drzwi i odejdzie, lecz on całkowicie nieoczekiwanie nachylił się nade mną, by po raz ostatni subtelnie musnąć mych ust.
- Daj znać jak tylko dojedziecie.- powiedział jeszcze, po czym dopiero zamknął drzwi.
- Gotowa?- zapytał Krystian, odpalając silnik.
- Teraz tak.
- Mówiłem, że tak będzie.- szepnął już sobie pod nosem Krystian, co i tak nie umknęło mojej uwadze. Jakoś i tak pozostawiłam to już bez komentarza.
Kiedy ruszyliśmy, ostatni raz odprowadziłam Piotra wzrokiem w bocznym lusterku. W końcu oparłam głowę o zagłówek, włączając radio.
Minęliśmy bramę, a potem to całe drogie osiedle. Kiedy wyjeżdżaliśmy już z centrum Krakowa przestałam walczyć sama z sobą i po prostu zasnęłam.
Może dzięki temu choć trochę szybciej zleciała mi droga, ponieważ jak to ja, tradycyjnie obudziłam się na samym osiedlu. Z początku nawet nie zwróciłam uwagi, że jesteśmy przed mieszkaniem Piotra. Zapomniałam, że teraz to już jest też ponoć moje mieszkanie. Jakoś dalej to wszystko do mnie nie docierało!
- A myślałem, że będę musiał Cię jeszcze budzić przez godzinę…
- Niby czemu?- pierwszy raz od dłuższej chwili spojrzałam na Krystiana.
Uśmiechał się pod nosem, lecz na jego twarzy widziałam zmęczenie. Najwyraźniej i dla niego tak daleka trasa nie jest przyjemna.
- Spałaś jak kamień. Nawet Piotr się do Ciebie dobijał kilka razy, więc w końcu zadzwonił do mnie.
- Kiedy dzwonił?- w jednej chwili oprzytomniałam, biorąc do ręki telefon.
Tam faktycznie na wyświetlaczu zobaczyłam ponad sześć nieodebranych połączeń i powiadomienia o wiadomościach głosowych. Już tylko wyobrażałam sobie minę mojego ukochanego męża, kiedy nie odbierałam. Dobrze, że choć teraz go nie ma, dzięki czemu ominą mnie te jego wywody na ten temat!
- Jakieś pół godziny temu, kiedy zjeżdżaliśmy z obwodnicy. Był już na lotnisku, więc dopiero jak wyląduje ma się do Ciebie odezwać.
- Super.- odparłam pod nosem, przewracając oczami.
- To co, przygarniesz mnie jako chwilowego zamiennika Twojego męża?
- O czym Ty mówisz?- może i nie miałam zbytnio humoru, ale to wszystko przez to, iż w dalszym ciągu nie byłam jeszcze przytomna. Najwyraźniej nie do końca się jeszcze obudziłam i tyle w tym temacie!
- Piotr poprosił mnie, żebym się do was wprowadził na czas jego nieobecności.- odparł już bez ogródek Krystian, najwyraźniej widząc że dzisiaj mam słaby dzień.
- O proszę.- zaczęłam, uśmiechając się na samą myśl pod nosem.- Robi mi sceny zazdrości o Ciebie, a tymczasem chce żebyśmy razem zamieszkali.
- Piotr zazdrosny o mnie?- Krystian najwyraźniej także nie mógł sobie tego wyobrazić.- Nigdy nie spojrzałaś nawet na mnie tak, jak patrzysz na niego.- dodał niby to dla żartów, lecz wcale tego tak nie odebrałam…
Mimo wszystko nie chciałam już się w to bardziej zagłębiać. Złapałam tylko za swoją torebkę, po czym ruszyłam w stronę bloku. Poczekałam jeszcze na Krystiana, który wniósł nasze walizki do góry.
W mieszkaniu nic się nie zmieniło i chyba fakt, że nie ma tu Piotra spowodował, że zrobiło mi się strasznie smutno. Przez jedną, jedyną chwilę wyobraziłam sobie, że właśnie tak wyglądałoby moje życie gdyby go nie było.
Sama w dużym mieszkaniu, gdzie na każdym kroku bym go wspominała. Gdyby nie Krystian, to bym się jeszcze najpewniej rozpłakała, a tak chociaż na chwilę się powstrzymałam.
- Możesz spać na kanapie?- zapytałam na wstępie, by uniknąć jakichś niezręcznych sytuacji.
- Pewnie.- odkrzyknął jakiś wkurzony Krystian.
Właśnie przez to spojrzałam w jego stronę, gdzie zobaczyłam jak dosłownie walczy ze swoją walizką, która nie chce się otworzyć.
Przewróciłam tylko oczami, podchodząc do niego do przedpokoju.
- Daj, pomogę dziecku.- powiedziałam w żartach, szturchając go łokciem.- Siłą nic nie wskórasz.- dodałam jeszcze, bardzo delikatnie przesuwając suwak od zamka. Dzięki temu walizka otworzyła się dosłownie w mgnieniu oka.
Popatrzyłam już tylko na Krystiana, który z ogromnym podziwem, a zarazem z lekkim zażenowaniem spoglądał w moją stronę.
- Dzięki.- szepnął znowu pod nosem, cały się czerwieniąc.
Miło było popatrzeć, że nie tylko mnie moje zacne policzki zdradzają w nietypowych sytuacjach! Dzięki temu tylko uśmiechnęłam się szeroko pod nosem.
- Na którą masz jutro do pracy?- zapytał od tak Krystian, czym mnie nieco zaskoczył.
Przez tą całą sytuację z wyjazdem, ze szpitalem, z operacją dosłownie zapomniałam o swoich dyżurach! Musiałam nawet zaglądnąć do swojego cudnego kalendarza, by się upewnić czy dobrze pamiętam, iż jutro mam dniówkę.
Niestety była to prawda, więc chcąc nie chcąc stwierdziłam tylko, że muszę wziąć prysznic, by w spokoju się w końcu położyć do łóżka. I tak wiedziałam, że nie ma mowy o zaśnięciu dopóki nie da mi jakiegokolwiek znaku życia Piotr. Niestety taka już byłam, że wszelakie rozłąki źle przechodziłam.
Szkoda tylko, że nie wiedziałam, iż bez Piotra czekają mnie aż takie atrakcje!




Myślicie, że wspólne mieszkanie Krystiana z Haną jest dobrym pomysłem?
KOOOOMENTUJCIE ! :*

63 komentarze:

  1. ON się w NIEJ zakochał? Nie pakuj ich do łóżka >,< ani nic z tych rzeczy :D.
    czekam na nexta

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć jak zwykle genialna !!
    Czekam jak najszybciej na nexta <3

    OdpowiedzUsuń
  3. no wiesz jak Ty cos wymylisz to, że ze sobą mieszkają to na pewno nie jest dobry pomysł :D

    OdpowiedzUsuń
  4. nie, nie jest dobrym pomysłem :D znając ciebie i twoje pomysły :P tylko błagam nie pakuj ich do łóżka i w jakiś romans błagam.... :)
    czekam na next :P
    P.S Mam nadzieje że Piotr tez nie narozrabia bez Hany xD

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie pakuj ich do łóżka PROSZĘ !!! Bo nie zniosę kolejnej kutni bądź rozłąki !!!!! Zeby piotr wrócił jak najszybciej !!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak będą mieli romans, to moim zdaniem lekko już przesadzisz. No ale cóż, zrobisz jak zechcesz. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. Zdrada spowodowałaby, że Hana wydałaby się nie stała w uczuciach i taka... jak bohaterki z "Mody na sukces". To bardzo źle by o niej świadczyło.

      Usuń
  7. ♥♥♥ Oby Piotr szybko wrócił :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nieee, mysle, że nic się nie wydarzy. Hana teraz jest pewna uczyc Piotra w stosunku do niej. nie odda się chwili zapomnienia. mysle, że ewentualnie moze cos takiego się zdarzyc, że Hana źle się poczuje i naszczescie bedzie Krystian i ją uratuje albo Puotrowi cos się stanie i on ją pocieszac bedzie.. cos w tym stylu :)
    aLex (;

    OdpowiedzUsuń
  9. Noo znając cb to nie jest to dobry pomysł... chociaż jak sie tak bardziej zastanowić to jeśli Hanie groziłoby jakieś niebezpieczeństwo to Krystian ją obroni, nie? No cóż, dowiemy się.. no właśnie! KIEDY się dowiemy??? <3

    OdpowiedzUsuń
  10. daj nexta dziś plsss :D nie daj nam czekać tyle czasu na kolejnego nexta

    OdpowiedzUsuń
  11. Super opo :)
    Daj szybko next !!

    OdpowiedzUsuń
  12. Dawaj nexta szybciutko (dzisiaj ) XD

    OdpowiedzUsuń
  13. nie jest to dobry pomysł, ale Hana jest strasznie zakochana w Piotrze więc raszej go nie zdradzi :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Dodasz dzisiaj nexta ? :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Czyżby gwałt? ;P
    Żartuje sobie, ale mogłoby być ciekawie :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Kiedy będzie next ??

    OdpowiedzUsuń
  17. Dawaj nexta :))))))))

    OdpowiedzUsuń
  18. Szybko szybko next! koffam to opo <3333333333333333

    OdpowiedzUsuń
  19. Przyznam się, że liczę na dzisiejszego nexta. Mam nadzieję, że cokolwiek cię zmotywuje i dodasz.

    OdpowiedzUsuń
  20. Kiedy wrzucisz nexta?

    OdpowiedzUsuń
  21. daj nexta dziś !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. No my tu z utęsknieniem czekamy na nexta, a ty co??? *.*

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  25. Miałaś nadrobić w ferie, a tu co????? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeszcze zdąży nadrobić,
      jest jeszcze tydzień, niech odpoczywa...

      Usuń
  26. Hej !!
    Kiedy coś dodasz ???

    OdpowiedzUsuń
  27. No właśnie kiedy ? :P

    OdpowiedzUsuń
  28. ładnie nas olewasz!

    OdpowiedzUsuń
  29. Dawaj czesc 60

    OdpowiedzUsuń
  30. kiedy bedzie next ? juz nie moge sie doczekac !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  31. Dodaj coś !! Prosimy :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Jestem poza domem na feriach i po prostu nie mam jak dodać nexta. Myślę jednak, że już na dniach coś będzie więc zagladajcie:)
    Może nawet już dziś/jutro coś dodam nowego ;*
    Pozdrawiam,
    Madzia ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocham i nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę ja od tygodnia chodzę do szkoły.
      A co do opo to tak jak zawsze genialne:D
      Mam nadzieje że uda ci się jeszcze dzisiaj coś dodać,ale jak będzie później to też się nie obrażę:)
      Pozdrawiam i życzę udanych ferii,a jeśli jesteś w górach to życzę dużo śniegu(ja nie stety nie miałam takiego szczęścia:(no ale nic nie można mieć wszystkiego)
      kocham<3

      Usuń
    2. Mam nadzieję na jak najszybszego nexta!!!!!!!!!!!!! :))))

      Usuń
    3. Już się nie mogę doczekać tego nexta :) oczywiście rozumiemy , sa ferie odpoczywasz :) ale może w zamian za taki długi czas oczekiwania nie wykonbinujesz nic z krystianem tylko niech piotr szybko wraca i niech martyna się zgodzi i niech szybko wraca do zdrowia :)

      Usuń
  33. Madziu proszę nie pakują ich do łóżka ! Te wszystkie choroby , usunięcie ciąży .. za dużo już przeszli

    OdpowiedzUsuń
  34. Kiedy będzie next

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie uważasz że wystarczająco długo już czekamy ? Dodaj nexta ! :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Tak sobie tutaj zaglądam i zaglądam i jestem ciekawa kiedy wracasz do domu...

    OdpowiedzUsuń
  37. hej co się dzieję???
    Kiedy next ??

    OdpowiedzUsuń
  38. Jejku ja już prawie wszystkie paznokcie poobgryzałam z niecierpliwości ;o Wrzuć coś szybko BŁAGAM <33

    OdpowiedzUsuń
  39. Napisz cos w koncu !

    OdpowiedzUsuń
  40. Napisz coś. Proszę xd

    OdpowiedzUsuń
  41. Doczekamy się dziś nexta? Jeśli tak to długiego!

    OdpowiedzUsuń
  42. Napisz cos prosze o HaPi

    OdpowiedzUsuń
  43. Matko, umieram :((( Błagamy o next

    OdpowiedzUsuń
  44. Kiedy wreszcie bd next????

    OdpowiedzUsuń
  45. Dawaj nexta!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  46. Podobno komentarze motywują.. A tu co????

    OdpowiedzUsuń
  47. Next szybko <3333

    OdpowiedzUsuń
  48. Kiedy next ???

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje, że każde słowo ;)