Tak chcieliście to macie ! ♥ Proszę piszcie czy sie wam podoba :D

16. Czy to już koniec złej pasji ?!

Pocałunek był pełen emocji… Wszystko co przed chwilą się działo przestało mieć jakiekolwiek znaczenie… Po prostu liczyło się to co jest tu i teraz. Całowali się bardzo namiętnie. Po dłuższej chwili Piotr wyrwał się i wyszedł z pokoju. Hana była w amoku, nie wiedziała co się dzieje. Przecież go kochała.. Nie wiedziała już w jaki sposób może do niego dotrzeć i przemówić prosto do jego serca… Myślała, że Piotr wyszedł z mieszkania.. okazało się , że się myliła.. Zza drzwi pojawił się mężczyzna, bardzo powoli podszedł do Hany. Stał naprzeciw niej.. W końcu uklęknął i wyjął tym razem sam pierścionek. Był on oszałamiająco piękny, był duży i to bardzo w dodatku cały złoty z kamieniem. Gdy Hana go zobaczyła od razu jej oczy zabłysły. Nie żeby patrzyła na wartość czy wizerunek, bo o takie detale nie dbała.. Ale musiała przyznać, że Piotr ma gust. Po chwili Piotr przemówił:

- Wyjdziesz za mnie ? – mężczyzna zapytał bardzo oszałamiającym głosem. W tym momencie Hanie aż zabrało dech w piersiach. Bez jakiegokolwiek zastanowienia odpowiedziała.

- Taaak.- po czym patrzyła tylko i wyłącznie w obłędne i pełne namiętności oczy ukochanego.

Piotr nałożył Hanie pierścionek..pasował jak ulał.. Gdy już to zrobił Hana powiedziała:

- Nigdy w mojej dotychczasowej egzystencji nie kochałam nikogo tak bardzo, jak kocham Ciebie.- powiedziała głosem, który był przepełniony miłością.

Piotr nie musiał odpowiadać, że kocha Hane ponieważ ona jak i on bardzo dobrze o tym wiedzieli.. Tak naprawdę dzieki tej całej dzisiejszej sytuacji Piotr zobaczył, że Hanie tak bardzo na nim zależy..że pierwszy raz to ona walczyła o niego a nie na odwrót.

Bardzo delikatnym, a zarazem subtelnym ruchem zbliżył się do Hany… Zaczął ja całować z takim uczuciem, że kobiecie po całym ciele przeszły dreszcze… Nie minęło sporo czasu,a Piotr był już bez koszuli.. po chwili jednak się opamiętał i zapytał;

- Jesteś już na to gotowa? – zapytał z troską w głosie..

Kobieta nic nie odpowiedziała.. Po prostu zaczęła go całowac … Były to pacalunki pełne pożądania i bardzo, ale to bardzo ogromnej namiętności….

Rano Piotr przebudził się pierwszy, ponieważ strasznie bolała go głowa.. Prawdopodobnie po prostu przesadził wczoraj z alkoholem i teraz ma tego skutki… Nie chciał budzić Hany ponieważ dzisiaj oboje mięli wolne… Leżał tak obserwując swoją ukochaną, która spała dosłownie jak księżniczka. Piotr sam mimowolnie się do siebie uśmiechnął.

Po niecałej godzinie mężczyzne zdziwił dzwonek do drzwi.. Hana od razu się przebudziła. Piotr tylko szybko narzucił na siebie T-shirt,ponieważ nie chciał otwierać drzwi w samej bieliźnie nie wiedząc kto to może być poszedł otworzyć drzwi…

Krótki przedsmak całej następnej częsci ♥ Komentujcie. 20 kom=next !