Udostępniajcie bloga i komentujcie ♥!

19. Najlepszy wieczór w moim życiu ♥

Cały wieczór Piotr był w ogromnym szoku.. Tak naprawdę każda kolejna niespodzianka z jej strony powodowała to, że mężczyzna był non stop pod coraz większym wrażeniem…

Na samym początku kobieta zabrała go na romantyczny spacer wzdłuż rzeki.. później przy szampanie i truskawkach leżeli na kocu i wpatrywali się w gwiazdy, a jeszcze później poszli na pokaz kolorowej fontanny. Wszystko to było jak z bajki. Obydwoje totalnie stracili rachubę czasu.. gdy spostrzegli, która to już godzina kobieta oznajmiła, że ostatnia niespodzianka czeka na niego w domu.. Gdy wracali do domu mężczyzna był nieco zdezorientowany..

- Kochanie, my mieliśmy już wracać do domu czy źle Cię zrozumiałem.- mówiąc to Piotr zatrzymał Hane za rękę i objął ją w tali.

- Tak do domu.. ale do mojego mieszkania..- gdy Hana dokończyła, Piotr niemal natychmiast uśmiechnął się łobuzersko.

- Chciałaś, żeby Majka nam nie przeszkadzała..zgadłem?- zapytał wprost.

- Szczerze tak, a pomyślałam, że skoro mamy w „ofercie” jeszcze jedno całkiem puste mieszkanie to czemu by nie zrobić z niego jakiegoś użytku do czasu aż je nie wynajmę.

- Jesteś niezastąpiona..- mężczyzna po raz już kolejny z rzędu bardzo namiętnie pocałował kobietę.

Po niecałych dwudziestu minutach byli już przed drzwiami do mieszkania Hany. Jednak zanim weszli kobieta kazała, Piotrowi zamknąć oczy by nie podpatrywał.. Jak też Hana powiedziała męzczyzna od razu zamknął oczy. Weszli chyba do salonu.. Piotr już na wstępie poczuł piękną woń, najprawdopodobniej były to świeczki o zapachu wanilii. Po chwili Hana powiedziała, że już może popatrzeć. Gdy męzczyzna otworzył oczy zobaczył pięknie przygotowany stól..który wyglądał zupełnie tak samo jak Piotr chciał przygotować na zaręczyny, oczywiście nie przygotowałby tego tak doskonale jak Hana.

- Mówiłem Ci już, że jesteś niesamowita ?- Piotr niemal szepnął kobiecie na ucho..

- Może kolacja zaczeka ? – po czym wziął twarz Hany w obie dłonie, bardzo delikatnie i pocałował ją tak subtelnie, że obydwoje poczuli się jakby byli w zupełnie innym świecie. Pocałunek trwał dosyć długo, ponieważ żadne z nich nie czuło potrzeby by go przerywać.. Po chwili jednak Piotr chciał posunąć się dalej.. Zaczął rozpinać po jednym guziku ze swojej koszuli.. Hana wcale nie zaprotestowała.. Wręcz przeciwnie. Zrobiła dokładnie to samo.. Piotr dłużej nie czekał, wziął ukochaną na ręce. Chciał ją zanieść do sypialni.. Kobieta w międzyczasie calkiem przytuliła się do Piotra.. Nie ukrywała, że bardzo lubi gdy jej ukochany facet nosi ją na rękach. Gdy mężczyzna wszedł z kobietą na rękach do sypialni zaskoczył go dywan.. TEN dywan. Piotra dosłownie „zatkało”.

Gdy postawił Hane na ziemie, niemal od razu zapytał…

- Czy to znaczy.. to znaczy, że chciałabyś mieć ze mną... znowu dziecko?- zapytał mężczyzna nieco kruchym głosem, ciągle jednak spoglądając Hanie prosto w oczy..

Kobieta się szczerze uśmiechnęła , po czym powiedziała.

- Tak.. Piotr..Chcę mieć z Tobą dziecko.. I to nie jedno..- kobieta urwała ponieważ Piotr posmutniał.

- Jeśli nie chcesz to …- kobieta nie zdażyła dokończyć, ponieważ mężczyzna od razu zbliżył się ku niej i znowu zaczął ją namiętnie obsypywać pocałunkami.. pocałunkami pełnych miłości, namiętności i niesamowicie wielkiego pożądania…

20komentarzy=NEXT ♥ Wiecie co robić ! :*