46. Te mdłości mnie wykończą…
Piotr czekał dłuższą chwile na Hane nadal przed drzwiami od toalety.. W
końcu zrezygnował i poszedł już się położyć by tam zaczekać na kobiete.. Minęło
około czterdziestu minut.. Nagle do sypialni weszła Hana z dosyć wykończoną
miną.. Piotr nie chciał się nic odzywać, ponieważ mógł się jedynie domyślać jak
Hana się teraz czuje.. Po chwili kobieta położyła się obok męża na łóżku..
Piotr wtedy też od razu zagarnął ją w swoje ramiona i mocno przytulił..
- Te mdłości mnie wykończa..- powiedziała nieco przygnębionym głosem
kobieta..
Piotr wtedy też jeszcze mocniej przytulił Hanę i pocałował ją w sam czubek
głowy..
- Nie dziwie się.. Ale za niedługo już nie będą az tak uciążliwe..- starał
się jakoś pocieszyć żonę.. Hana natomiast wtedy popatrzyła na Piotra dosyć
znaczącym spojrzeniem, po czym powiedziała..
- Wiem kochanie.. Nie zapominaj, że jestem ginekologiem..- powiedziała
kobieta nieco sarkastycznie..
- Spokojnie..- powiedział Piotr po czym zaczął się po cichu, ale mimo
wszystko śmiać..
- Co w tym takiego śmiesznego?- zapytała nadal poirytowana Hana..
- No bo dzieciaki już nam nie dają chwili dla siebie..- powiedział
mężczyzna po czym spojrzał bardzo uwodzicielsko na kobiete..
Hana wtedy także się uśmiechnęła, ponieważ pomyślała że mężczyzna ma
racje.. Mimowolnie wtuliła się jeszcze bardziej w męża.. Minęło dosłownie kilka
chwil i para w objęciach od razu zasnęła..
O dziwo rano obydwoje nie spóźnili się do pracy mimo nocy pełnej atrakcji..
W objęciach jak to zawsze przemierzyli niemalże cały korytarz aż do lekarskiego
dyskutując na temat podrózy poślubnej, z która i tak już długo odwlekają..
Hana upierała się, że jeszcze za dużo mają spraw na głowie, żeby to
wszystko tak rzucić i po prostu wyjechać, lecz słuchając namowy Piotra troche
zaczęła sama mieć ochote na podróz tylko we dwoje.. Póki jeszcze mogą we
dwoje..
Weszli uśmiechnięci od ucha do ucha do lekarskiego.. Na kanapie siedziała
Burska wraz z córką Amelką.. Gdy dziewczynka zobaczyła Piotra od razu się z nim
przywitała.. Tak jak to potem zrobiła jej mama.. Amelka bardzo dobrze
wspominała Piotra i go bardzo lubiła po tym jak wyciągnął z tej dziury pieska,
mimo że się przy tym skaleczył.. Był on wtedy dla niej dosłownie bohaterem..
Hana wtedy poszła przebrać się do pracy z resztą to samo zrobił Piotr.. Gdy
spowrotem znaleźli się w lekarskim do pomieszczenia dosłownie wbiegła jedna z
pielęgniarek..
- Doktorze!- zwróciła się w stronę Piotra..
- Ta pacjecnka z szóstki.. Nastąpiło zatrzymanie akcji serca, lecz Doktor
Consalida już odzyskała ją i pilnie wzywa..- powiedziała kobieta niemalże
jednym tchem..
Piotr nie zastanawiał się nawet przez chwilę.. Od razu pobiegł do
wskazanej przez pielęgniarki sali..
Tym sposobem w lekarskim została Hana sam na sam z Burską.. Amelke bowiem
zabrał już wcześniej Kuba, który specjalnie przywiózł dziewczynkę by ta
przywitała się z mamą..
Nie można było ukryć, że między kobietami panowała bardzo napięta atmosfera…
Po chwili Hana zaczęła parzyć herbate.. Chciała być uprzejma więc zapytała..
- Kawy, herbaty ? – zapytała zwyczajnym głosem Goldberg..
Zosia spojrzała na kobiete pełna podziwu, po czym odpowiedziała…
- Nie dziękuję.. – po chwili jednak dopowiedziała..
- Przepraszam, za to ze wczoraj tak Piotra ściągnęłam do szpitala..- Burska
starała się być miła..
- Nie masz za co.. Taką mamy pracę..- odpowiedziała tak zwyczajnie Hana..
- Dobrze, że się wam ułożyło.. To znaczy Tobie i Piotrowi.. W zasadzie to
nie spodziewałam się, że on się kiedykolwiek ustatkuje..- powiedziała pewnym
siebie głosem Burska..
Hana spojrzała na nią w stylu „ co ty nie powiesz”…
- Może po prostu go za mało znasz..- odpowiedziała również pewna swego
Hana..
Tą całą napięta atmosfere między kobietami przerwała im Lena.. Weszła
Starska do lekarskiego dość szybkim krokiem i od razu podeszła do automatu z
kawą.. Hana przyglądała się jej dośc wnikliwym spojrzeniem…
- Chyba nie będziesz piła kawy ?- powiedziała zdziwionym, a zarazem
powaznym głosem Hana..
- Mała rozpuszczalna jeszcze nikomu nie zaszkodziła..- powiedziała nieco
ściszonym głosem Lena..
- Nie ma mowy Lena!.. Nie zapominaj, że jestem ginekologiem chociaż Ty..-
powiedziała Hana odstawiając naszykowany przez Starską kubek z kawą na bok..
Całej sytuacji przyglądała się Zosia, która z niedowierzaniem zapytała..
- Lena.. Czy ja dobrze myślę?- zapytała zaintrygowana Starska..
Lena tylko pokiwała głową, po czym dopowiedziała..
- Na szczęście nie jestem w tym sama..- powiedziała przyjaźnie, po czym
spojrzała znacząco na Hane..
Hanie zrobiło się troche głupio, ponieważ nie chciała żeby ta cała Zosia
wiedziała, że jest ona w ciązy.. Z drugiej jednak strony to on sama zaczęła to
rozmowę na temat co wolno, a nie wolno, więc Lena nie pozostała jej dłużna..
- Gratuluję..- powiedziała bardzo wymuszonym głosem Zosia i niemal równie
szybko wyszła z lekarskiego..
Hana wtedy spojrzała dosłownie spod byka na Lenę..
- No co? – powiedziała zdziwionym głosem Starska, tak jakby się nic nie
stało..
Hana nie zdążyła nic już powiedzieć, ponieważ została wezwana na SOR do
jakiegoś nagłego przypadku.. Po drodze widziała Zosię, która rozmawiała akurat
z Piotrem.. Nie mogła się wtrącić do rozmowy ani nic, ponieważ musiała szybko
iść do pacjentki.. Była cała roztargniona i zła.. Tak naprawdę zdała sobie
sprawę z tego, że nie lubi tej Zosi i to tak całkiem mocno..
30kom= next ? :) Dacie rade ? :D
super, będzie dzisiaj next ??
OdpowiedzUsuńświetne !
OdpowiedzUsuńnext szybko
OdpowiedzUsuńkocham !
OdpowiedzUsuńdalej
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńnext
OdpowiedzUsuńfantastyczne
OdpowiedzUsuńmega
OdpowiedzUsuńświetne :) szybko next plis :* ;)
OdpowiedzUsuńA ja się tak zastanawiałam, kiedy Zośka się dowie o ciąży Hany... Mmm Hana zazdrośnik xdd Prawdę mówiąc nie lubię Burskiej, ale w twoim opowiadaniu nie jest tak przesłodzona jak w serialu i nadaje charakter opo więc da się wytrzymać :D
OdpowiedzUsuńExtra :**
OdpowiedzUsuńopo. standardowo zajebis** *.*
OdpowiedzUsuńkocham to... i czekam na nexta :)
Jak zawsze boskie :D :*** Daj szybko next!:D
OdpowiedzUsuńSuper! Szybko next :D
OdpowiedzUsuńNexttt!! Szybko :D
OdpowiedzUsuńSzuper! :D Wiesz na co czekam :D
OdpowiedzUsuńMega ! :D
OdpowiedzUsuńJest moc !! :D
OdpowiedzUsuńNext szybko ! :)
OdpowiedzUsuńNext!
OdpowiedzUsuńNext proszę ! ;D
OdpowiedzUsuńDasz jeszcze dzisiaj ? :D
OdpowiedzUsuńDalej !
OdpowiedzUsuńNext!
OdpowiedzUsuńFantastic :*** next!
OdpowiedzUsuńLoveee :**
OdpowiedzUsuńKaman next! :D
OdpowiedzUsuńDziś nexcik pliss:*
OdpowiedzUsuńdalej !
OdpowiedzUsuńNo jest już 30 czekam na next :D
OdpowiedzUsuńchyba dzisiaj nie będzie next !
OdpowiedzUsuńszybko dodaj nexta
OdpowiedzUsuńte i inne opowiadania są dla mnie odskocznią od szkoły i codziennych obowiązków ;)
<3
OdpowiedzUsuńKocham Cię, dziewczyno !
OdpowiedzUsuń