Pages - Menu

wtorek, 11 czerwca 2013

Ta da :) miłego czytania :) Komentujcie ♥!

47. Pomoc w przeprowadzce?


Kiedy Hana wreszcie znalazła chwile wytchnienia poszła od razu do bufetu, gdzie wcześniej była umówiona z Przemkiem.. Siedli przy pierwszym lepszym stoliku i zamówili sobie coś do picia.. Przemo wziął jedynie kawe, a Hana sok pomarańczowy i do tego kawałek ciacha z pyszną bitą śmietaną..
- Spokojnie, nikt Ci nie zje tego ciastka..- powiedział Zapała śmiejąc się z Hany, która bardzo łapczywie zaczęła jeść ciasto.. wyglądało to tak jakby je jadła pierwszy raz w życiu..
- Bardzo śmieszne braciszku.. Po prostu jestem głodna.. W zasadzie to popatrz na to z tej strony, że musze wykarmić dwójke dzieci..- mówiąc to Hana wróciła do jedzenia ciasta.
- Racja, racja..- Przemek w jednej chwili dosłownie stracił humor.
Od razu zauważyła to Hana, która niemalże natychmiast zareagowała..
- Co jest ?- powiedziała kobieta przegryzając ostatni już kęs ciasta.
Przemek się trochę zbierał, lecz po chwili otworzył się przed siostrą..
- No bo nie jestem do końca przekonany czy dobrze robię jadąc na ten kurs..- powiedział mężczyzna tak gdyby nigdy nic.
Hana spojrzała na brata wnikliwie.. Coś jej się nie chciało do końca wierzyć, że to właśnie kursem się tak przejmuje.
- Przemek.. Mów o co chodzi..- Hana spojrzała bratu prosto w oczy..
Zapała odwrócił wzrok od siostry, ponieważ nie mógł pokazać prawdziwego wyrazu twarzy.. Z drugiej jednak strony wiedział, że musi o tym powiedziec Hanie..
- Dobra.. Chodzi o to, że..- urwał nagle w pół słowa dlatego, ze do ich stolika przysiadł się Piotr..
 Przywitał się z Haną,a potem z Przemkiem i usiadł kolo nich zamawiając filiżankę kawy.. Nastała nagle cisza.. Hana czekała, aż Przemek dokończy, za to Zapała chyba nie chciał mówić o tym wcale i wykorzystał Piotra jako pretekst, że nie chce o tym przy nim mówić.. Piotr od razu zorientował się, że chyba przeszkodził im w rozmowie..
- Jeśli chcecie pogadać, to już mnie nie ma..- mówiąc to Gawryło wstawał od stołu, lecz zatrzymała go Hana..
- Zostań.. Przemek ma mi coś do powiedzenia i nie widze powodu żebyś odchodził..- powiedziała stanowczym głosem kobieta..
Przemek wtedy podrapał się po głowie w stylu „ no i co ja mam teraz jej powiedzieć?!”..
- Hana ja już naprawdę muszę lecieć.. A jeśli chodzi o tą sprawę, to nie chcę was w sumie denerwować.. Zadzwoń do Miri.. Ona Ci wszystko opowie..- Zapała starał się brzmieć dość wiarygodnie.
Kiedy Goldberg to usłyszała, spojrzała na Piotra a potem z powrotem na brata, ponieważ była zupełnie zmieszana..
- Możesz mi powiedzieć chociaż o co mniej więcej chodzi? I dlaczego w to coś jest wmieszana Miri?- powiedziała kobieta nieco poddenerwowanym głosem..
Piotr wtedy spokojnie zaczął głaskać kobietę po dłoni żeby się tak nie denerwowała, ponieważ to nie byłoby w jej stanie najlepsze..
- Naprawdę muszę już iść.. Miri Ci wszystko powie..- powiedział na odchodne Przemek..
Zapała pożegnał się z siostrą i Piotrem, pod pretekstem że musi się jeszcze spakowac nim wyjedzie na ten cały kurs.. Przez to wszystko Hana była bardzo poirytowana, że znowu dowie się o czymś jak to zawsze na samym końcu..
- Nie denerwuj się już tak.. Może to jakaś błahostka.. – Piotr starał się pocieszyć kobiete.
- Gdyby to była błahostka to Przemek powiedziałby mi o co chodzi a nie wysługiwał się Miri..- powiedziała nadal cała w emocjach Hana..
Siedzieli tak przez chwilę w milczeniu.. Piotr popijał kawę,a Hana musiała zadowolić się sokiem.. Po chwili jednak przypomniała sobie, ze miała zapytać się męża o sytuacje na korytarzu.. O jego rozmowę z Burską..
- Piotr..- zaczęła niepewnie Hana..
- Ohoo. Już się boję tego tonu głosu..- powiedział Piotr patrząc kobiecie prosto w oczy..
- No słucham..- dopowiedział po chwili mężczyzna..
- O czym tak bardzo entuzjastycznie rozmawiałeś z Zosią na korytarzu ?.. Nie żebym była zazdrosna czy coś takiego ale po prostu jej nie lubię, a dziwnym trafem ona zawsze się koło Ciebie kręci.. – powiedziała kobieta niemalże jednym tchem,patrząc Piotrowi równie głęboko w oczy.
- No o pracy…- nagle przerwał Piotr i zaczął się uśmiechać w stronę kobiety..
- A mi to wygląda na zazdrość.. – dokończył zdanie równie wesoły jak przedtem..
- Wcale nie.. Tak po prostu się zapytałam..- Hana się niemal od razy zaczerwieniła..
- Jasne jasne..- powiedział Piotr delikatnie całując kobietę w policzek.
- Skoro nie jesteś zazdrosna, to mam w takim razie pewną sprawę związaną z Zosią..- Piotr nadal patrzył Hanie prosto w oczy..
- No wtedy na korytarzu dostała telefon.. Chodzi o to, że ekipa która miała pomóc jej w przeprowadzce nawaliła..
- I ? – Hana nie za bardzo wiedziała do czego zmierza mężczyzna..
- No i nie mogła znaleźć nikogo na szybko, więc zaoferowałem jej swoją pomoc.. Oczywiście jeżeli nie masz nic przeciwko..- mężczyzna nadal nie tracił kontaktu wzrokowego z zoną..
Hana dosłownie w środku, była cała rozdrażniona.. Pierw ta cała zagmatwana sprawa z Przemkiem, a teraz Piotr chce pokazać jaki to jest pomocny.. Nie chciała jednak kłocić się z męzem i to w dodatku o Burską, więc po prostu odpowiedziała..
- Jasne.. Kiedy masz jej pomóc?- zapytała tak zwyczajnie kobieta..
Piotr był w ogromnym szoku i był bardzo pozytywnie zaskoczony reakcją Hany..
- No po dyżurze.. Odwiozę Ciebie do domu, a potem szybko jej pomogę..- Po chwili jednak dodał..
- Na pewno nie będziesz zazdrosna?- powiedział Piotr śmiejac się z żony..
Hana wtedy wymusiła uśmiech.. nie mogła mu się przyznać, że jest zazdrosna o Burską.. Przecież wtedy mężczyzna nie dałby jej spokoju..
- Nie skąd..- kiedy Hana wypowiedziała te słowa Piotr bardzo subtelnie musnął kobietę w usta.. Tak naprawdę ten gest mężczyzny nieco uspokoił sumienie Hany..
- Jak wrócę, to zadzwonisz do Miri i dowiesz się  o co chodziło Przemkowi?- zapytał całkiem poważnie Gawryło.
- Oczywiście..- Hana mimowolnie uśmiechnęła się w stronę męża..
Po niedługiej chwili obydwoje wrócili do swoich zajęć, czyli do operacji i pacjentów.. Hana ciągle myślała nie tyle o tej całej Burskiej lecz bardziej o sprawie z Miri.. Nie miała zupełnie pojęcia o co może chodzić..

30kom=next ?! ♥ Głosujcie w ankiecie na nadobre.tvp.pl na Hanę i Piotra bo przegrywają o dziwo *.* !

36 komentarzy:

  1. Neext ! <3
    Już zagłosowałam, też jest dla mnie to dziwne. ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. Uhhh ta Burska ! -.- Co bedzie dalej Az szkoda Hany.... :( martwi sie ! opo cud miod

    OdpowiedzUsuń
  3. Super. Kiedy next ?

    OdpowiedzUsuń
  4. opo zajebis** tylko denerwuje mnie ta zoska

    OdpowiedzUsuń
  5. kocham to...
    tylko ta zoska buuu

    OdpowiedzUsuń
  6. NIENAWIDZE tej Zośki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Głupia Burska ! Ciekawe o co chodzi z Miri....

    OdpowiedzUsuń
  8. I love it !!!<3

    OdpowiedzUsuń
  9. szybko next ! *.*

    OdpowiedzUsuń
  10. hahah, lubie jak Hana jest zazdrosna :P Opko super :)

    OdpowiedzUsuń
  11. jestes genialna ! Jak zwykle nie moge doczekac sie nexta ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem totalnie uzależniona od Twojego bloga ! :3

    OdpowiedzUsuń
  13. daj next za mniej komentarzy mozolnie to idzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam chwile wolnego i od razu twoj blog !<3 Kochaam

    OdpowiedzUsuń
  15. Super.jest! Bardzo wciaga xD

    OdpowiedzUsuń
  16. Next next next neeeeeeext ! :3

    OdpowiedzUsuń
  17. Glosujemy ! HaPi jest naj <3 opko jak zawsze boskie, next !

    OdpowiedzUsuń
  18. Kocham cie !! *.*

    OdpowiedzUsuń
  19. Piotr nie powinien pomagać zośce .... :/
    :D szybko next !

    OdpowiedzUsuń
  20. Odpowiedzi
    1. to świetnie ! własnie przeczytałam kilka częśći z ostatnich dni i czekam na nexta :)

      Usuń

Dziękuje, że każde słowo ;)