51. Kłamstwo..
Nazajutrz kiedy Hana się obudziła, była zdziwiona że
Piotra nie ma już w łóżku o tak wczesnej porze… Przeciągnęła się na łóżku,
przetarła dłońmi twarz i z ogromnym leniem poszła w stronę salonu.. Zdziwiła
się na widok przygotowanego już śniadania i równie przygotowanego Piotra, który
popijał już od samego rana kawę.. Miała wrażenie, że o coś mu chodzi, że ma
jakąś sprawę do niej…
- Heej..- powiedziała jeszcze zaspanym głosem Hana
dosiadając się do męża..
- Czemu już nie śpisz?- dopowiedziała ziewając.
- Też się cieszę, że Cię widzę o tak pięknym poranku
żono.- mężczyzna chciał jakoś ominąc temat spania, ponieważ nie mógł się
przyznać, że nawet oka nie zmrużył tej nocy ponieważ od razu Hana zaczęłaby coś
podejrzewać.. Już tak dobrze ją znał..
- Co jemy ?- mówiąc to kobieta zaczęła się rozglądać po
stole pełnym jedzenia..
- Od koloru do wyboru.. Ja już w zasadzie zjadłem..-
powiedział nieco niepewnie mężczyzna..
Kiedy Hana usłyszała ton jego głosu od razu wiedziała,
że o coś chodzi.. Była pewna, ze chce jej coś powiedzieć..
- O co chodzi? – zaczęła pewnie kobieta..
- Skąd wiesz, że o coś chodzi ? – Piotr wydawał się
zaskoczony tym nagłym pytaniem ze strony Hany..
- Oj ja już Cię dobrze znam Kochanie. A teraz słucham..-
kiedy skończyła mówić złapała pierwszą lepszą „wiosenną” kanapke, na której
było chyba wszystko..
- Dobrze.. No więc rozmawiałem z Magdą.. Chodzi o
Tosie.. Ma z nią jakieś problemy i chyba będę musiał pojechać tam na dwa góra
trzy dni..- kiedy Piotr mówił to bardzo ściszonym głosem bacznie obserwował
kobietę..
- Yhym..- wydusiła kobieta nadal żując kanapkę..
- Co yhym.. Nie wiem, podmieniono mi żonę? – zapytał ze
zdziwieniem,a zarazem ze śmiechem w głosie mężczyzna..
- Nie czemu..- powiedziała Hana równie się śmiejąc, po
czym dodała..
- No przecież, skoro chodzi o Tosie to musisz jechać..
Przecież to Twoje dziecko Kochanie.. A mi bardzo imponujesz tym, że tak się o
nią troszczysz..- Hana bardzo szczerze powiedziała słowa, które nieco zabolały
Piootra.
Zabolało go to dlatego, że znowu okłamał Hanę.. Jeszcze
nie tak dawno temu obiecali sobie przecież, że będą mówić sobie prawdę choćby
tą najgorszą, a on już przecież słowa nie dotrzymywał.. Jedyną jego motywacją w
tej sprawie była ciąża Hany.. To było dla niego głównym powodem, dlaczego tak
postępuje..
- Kiedy jedziesz?- dopowiedziała kobieta, biorąc
kolejną kanapkę..
- W zasadzie to dzwoniłem już do Trettera i dostałem
zgodę na urlop.. Jeśli już byś poradziła sobie jakoś dzisiaj beze mnie, to najlepiej
zaraz bym pojechał..
- Poradzę sobie poradze.. A ty proszę uważaj na
siebie..- powiedziala bardzo czule kobieta, łapiąc męża za dłoń.
- Wiem..- mężczyzna nachylił się nad stołem i bardzo
subtelnie pocałował kobietę..
- Wiesz, że Cię kocham.. No to znaczy was..- powiedział
bardzo szczęśliwy mężczyzna.
- A ja Ciebie.. Lepiej idź się już spakuj..Jeśli
oczywiście chcesz ominąć korki…- Hana mówiąc owe słowa posłała w stronę
mężczyzny szczery uśmiech..
Po niespełna trzydziestu minutach Piotr był już
spakowany.. Wziął bardzo mała walizkę do której zapakował najpotrzebniejsze
rzeczy.. Wszystko jeszcze musiał sprawdzać dwa razy, ponieważ Hana co chwilę
pytała się czy ma daną rzecz, a on wtedy się dosłownie zaczynał gubić..
Przy wyjściu jak zawsze bardzo czule się ze sobą
pożegnali.. Hana na odchodne powiedziała mu tylko po raz kolejny żeby na siebie
uważał i żeby dzwonił..
Po chwili Piotr już jechał samochodem.. Był zły za tą
całą zaistniała sytuacje, przez która musiał kłamać i oszukiwać kobietę swojego
życia.. Mimo wszystko wiedział, że własnie tak musi postąpić.. Mężczyzna wcale
nie jechał do Krakowa, nie do Magdy czy do Tosi.. Po czterdziesto minutowej
jeździe samochodem był już na lotnisku, kupując wcześniej zarezerwowany bilet
na najbliższy lot do Izraela..
Zaskoczcie mnie sami ilością komentarzy ♥!
mam nadzieje że jutro będzie duuuuużo nextów <3 :****
OdpowiedzUsuńno właśnie już nie moge się doczekać następnego !!!
OdpowiedzUsuńJA TEŻ <3 :*****
UsuńO jaaaa !?!? Piotr do Izraela ! Ale słodki <3
OdpowiedzUsuńnoo <3
Usuńbudze sie raniutko i jest ! kocham cię ;) jestem ciekawa co dalej ...
OdpowiedzUsuńCiekawe czy Hana potem bedzie na niego zla ze ja oklamal ... :( Piorr jest taki kochany <3 Blagam dzis next
OdpowiedzUsuńpewnie tak... ale potem się pogodzą <3
UsuńBoskie, no boskie - jak zawsze ^^
OdpowiedzUsuńoj piotruś nie kłam :D
OdpowiedzUsuńGENIALNE *.* Cholernie wciąga ... CO będzie dalej, ja się pytam, co ?? :D
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńcudo cudo cudo ! xoxo
OdpowiedzUsuń:( oby james mu nic nie zrobił
OdpowiedzUsuńnext next next
OdpowiedzUsuńkocham to...
OdpowiedzUsuńdawaj nexta
jestem w niebie *.* HaPi !!! biedny Piotr :( Błagam next
OdpowiedzUsuńBiedna Hana, nieświadoma wgl co się dzieje :( opko genialne
OdpowiedzUsuńSuper jak zawsze. Ciekawe czy Hana wścieknie się na Piotra za to kłamstwo. CZEKAM NA NEXT :D
OdpowiedzUsuńniesamowite ! wspaniale piszesz ;)
OdpowiedzUsuńNext super
OdpowiedzUsuńR E W E L A C J A
OdpowiedzUsuńskąd ty czerpiesz inspiracje ?! *_____*
OdpowiedzUsuńJa tez sie zastanawiam xD Genialna jest !
UsuńJesteś genialna!! Po prostu kocham Twoje opowiadania :D
OdpowiedzUsuńSuper !!!! Jak Ty to robisz że Twoje opowiadania są takie rewelacyjne?! :D
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie po co Piotr tam poleciał :/
OdpowiedzUsuńMnie tez
UsuńBłagam cię o next.... A nawet kilka dzisiaj :D
OdpowiedzUsuńtak bardzo idealne .x
OdpowiedzUsuńOjoj Piotr do Izraela?! Nie mogę się doczekać next :D
OdpowiedzUsuńJestes the best :*
OdpowiedzUsuńdzisiaj już muszą być za 3 części, bo to jest niesamowite ! <3
OdpowiedzUsuńGenialne :D
OdpowiedzUsuńboskie
OdpowiedzUsuńczemu takie krótkie ?? ;(
OdpowiedzUsuńMasz talent <3
OdpowiedzUsuńjestem po prostu załamana, cały czas czekam na next i nic nie ma !!!
OdpowiedzUsuńja tak samo :( nie moge sie doczekac <3
UsuńAwee <3 Jaki Piotr cudowny !
OdpowiedzUsuńNext'y beda pewnie wieczorem . btw nie dziwie sie jak tak ladna pogoda ;D a opko jak zawsze cuuudne <3
OdpowiedzUsuńUroczeee
OdpowiedzUsuńjestes WIELKA :*
OdpowiedzUsuńBiedna Hana... Nicc sie nie domysla ;( Opko mega
OdpowiedzUsuńZajebiocha ! :D
OdpowiedzUsuńale Piotr sie dla niej poswieca ! moglby to byc scenariusz do NDiNZ <3
OdpowiedzUsuńNext ! Prosze proszeeee C:
OdpowiedzUsuńKiedy bd dalej ? Takie wspaniale opko, my nie wytrzymamy dluzej ! :)
OdpowiedzUsuńboska jestes *.*
OdpowiedzUsuń:3 kochaaam
OdpowiedzUsuńCzekamy na wieczornego next ! Jestes niesamowita ! Xoxo
OdpowiedzUsuńDaaaalej ! Koniecznie <3
OdpowiedzUsuńO tak ! Genialny wątek :P
OdpowiedzUsuńPolecilam ostatnio bloga znajomym (fanom NDiNZ) i rowniez sa zachwyceni ! jestes wspaniala ;) Next !
OdpowiedzUsuńCo będzie dalej ? czego ten james chce ?! :(
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na ciąg dalszy :)
OdpowiedzUsuńNo waśnie ! Rano zajrzałam i był next, teraz wchodze z nadzieją i nic ;(
UsuńOpowiadanie super a będzię dzisiaj next?
OdpowiedzUsuńJuż mi brak określeń <3 Zgadzam się co do tego, ze to powinien być scenariusz do Na dobre i na złe :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze będzie dzisiaj next....Ja wierze :D
OdpowiedzUsuńPo prostu boskie !!!! :)
OdpowiedzUsuńCzekamy na dalszą część ! Piszesz zbyt świetne opowiadania... Tak bardzo wciągają, a ty nam karzesz tyle czekać :D
OdpowiedzUsuńCuuuudoooooo :D
OdpowiedzUsuńszybko next, nie doczekam sie ^^
OdpowiedzUsuńCzego ten james chce ?? ach te emocje :) świetne !
OdpowiedzUsuńKoło 21 powinien pojawić się next . xoxo ♥
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaa <3 Jaram się i niecierpliwie czekam !
UsuńDZIĘKUJEMY !!! :**
Usuń