Pages - Menu

sobota, 28 września 2013

Coś nowego, lecz tak dobrze znanego ! Cz.62!

Przepraszam za tak długi brak nextów na tym blogu :) Miałam lekkie urwanie głowy, ale już wszystko powoli wraca do normy :)
W takim razie zapraszam do czytania ! Będzie się działo, jak zawsze ♥



Na drugi dzień, dziewczynom udało się wymigać od tej całej, porannej przygody z rybami. Swoją drogą, Hana nie miała pojęcia- ba ! W życiu nie powiedziałaby, że Piotra coś takiego interesuje. Dzięki temu tylko bardziej ją zaintrygował. W czasie, kiedy Piotr z Darkiem udali się na połowy, Hana zgodziła się towarzyszyć Joli podczas wyboru kreacji na wieczór. Goldberg nie przepadała za nią, czego zbyt szczególnie nie ukrywała, ale mimo wszystko nie potrafiła być tak niemiła dla kogokolwiek.
Dziewczyny przemierzały właśnie Pasaż Grunwaldzki. Oczywiście Jola wchodziła do najbardziej ekskluzywnych sklepów. Na całe szczęście, już druga sukienka którą to mierzyła została przez nią zaakceptowana i tym sposobem znalazły chwilę, by pójść na małe espresso.
Gdy złożyły zamówienie na kawę, nastała między nimi krępująca cisza. Co prawda od rana tak w koło nich panowała, lecz teraz dało się ją bardziej zauważyć.
Gdy Jola zaczęła szukać czegoś w torebce, Hana na chwilę wstała od stolika by udać się do toalety.
Oczywiście ubikacje znajdowały się na końcu drugiego skrzydła galerii, więc Hana korzystając z okazji, weszła do sklepu z zabawkami, by kupić jakąś małą drobnostkę dla jej oczka w głowie- Zuzi.
Miała już wracać do kawiarni, kiedy to zatrzymała się przed jedną z wystaw. Z wrażenia widoku, jaki miała przed sobą aż otworzyła usta.. Chciała wejść do sklepu i przekonać się na własne oczy, lecz nie była w stanie. Wbrew własnej woli ruszyła prosto przed siebie, dalej będąc w ogromnym szoku.
Gdy tylko weszła do kawiarni, dalej była nieobecna. Myślami była przed jednym z tamtych sklepów. Dalej nie wierzyła w to, co zobaczyła, a bardziej kogo..
- Wszystko w porządku ?- z rozmyśleń wyrwał ją głos Joli. Nawet ona zauważyła, że Goldberg jest jakaś nieobecna..
- Hana ?- ponagliła pytanie Jola, nadal nie otrzymując jakiejkolwiek odpowiedzi ze strony blondynki.
Gdy Goldberg podniosła na nią wzrok, zobaczyła, że ma całe przeszklone oczy. Po chwili uroniła się z nich jedna łezka, a potem druga..
- Coś się stało ?- Jola złapała dłoń Hany. Dopiero wtedy blondynka przemówiła..
- Tak, tak. Przepraszam. Możemy już wracać ?- Hana odruchowo przetarła wierzchiem swej dłoni jedną łzę. Nie chciała się rozklejać. Nie tu, a już na pewno nie przy tej całej Jolce.
- Pewnie.. Chodźmy.- brunetka w jednej chwili wstała, zostawiając pieniądze za niewypite kawy..
Po niespełna czterdziestu minutach byli już w pod domem Darka. Oczywiście całą drogę nic nie rozmawiały. Hana wyglądała jakby była w innym świecie, cały czas bacznie wyglądając za szybę. Ani razu się nie ruszyła.
Dopiero gdy Jola zgasiła silnik, blondynka w tej samej chwili otworzyła drzwi, po czym ruszyła prosto do domu. Kątem oka zauważyła, że na podjeździe stoi również jeep Darka, więc na pewno i Piotr jest już w domu.
Jedyne o czym teraz marzyła to o tym, by wtulić się w jego silne ramiona. Wiedziała, że tylko on jej teraz pomoże.. Nikt więcej.
Gdy weszła do domu, swe pierwsze kroki skierowała w stronę schodów, by od razu udać się do pokoju Piotra. Nie chciała bowiem, by miała się tłumaczyć jej facetowi w towarzystwie Darka jak i tej całej Joli.
W tym samym czasie Gawryło, zawzięcie z przyjacielem świętował udane łowy. Oczywiście Piotrowi udało się złowić większą rybę, z czego był niezmiernie dumny. Dumny dlatego, że udało mu się utrzeć nosa, przemądrzałemu Darkowi.
Gdy Jola weszła do kuchni, mężczyźni od razu zwrócili uwagę na jej oschłą minę..
- Gdzie Hana ?- zapytał pierwszy Piotr, poważniejąc w jednej chwili..
- Chyba poszła na górę.. Ja nie wiem, co się stało..
- Co masz na myśli ?- tym razem wtrącił się Darek.. Piotr już nie czekając na dalszą rozmowę, ruszył prosto do swojego pokoju, mając nadzieję że sam dowie się o co chodzi..
Gdy otworzył drzwi od swojego pokoju, zobaczył siedzącą na skraju łóżka.. Twarz miała schowaną w swych dłoniach. Po tej postawie, Piotr był przekonany, że płacze. Od razu serce zaczęło mu mocniej bić. Bał się nawet zapytać o co chodzi.
Powoli podszedł obok łóżka, przysiadając się obok ukochanej. Wtedy blondynka podniosła na niego swe oczy. Była zapłakana. W dodatku po jej policzkach spływały łzy, wymieszane z tuszem od rzęs.
- Co się dzieje ?- zapytał zachrypniętym głosem Piotr, od razu biorąc swoją ukochaną kobietę w ramiona.
- Widziałam go.. Naprawdę go widziałam.. Stał przede mną i nawet mnie nie zauważył..- mówiła tak szybko, że Piotr ledwo co ją zrozumiał..
- Kogo widziałaś ?- mówił, całując ją w sam czubek głowy..
- Jak on mógł mi to zrobić ?! No jak ?!- krzyczała tym razem oburzona Hana, cały czas szlochając..
- Matko Kochanie.. O kim Ty mówisz ?- Piotr odsunął od siebie blondynkę, by spojrzała mu prosto w oczy. Gdy się po chwili lekko uspokoiła, przetarła ręką swe oczy, po czym powiedziała załamanym głosem..
- O moim Ojcu..- mówiąc to, po raz kolejny zaczęła szlochać.. Piotr odruchowo zagarnął ją w swoje ramiona tuląc jeszcze mocniej niż przedtem.
W kółko jednak rozmyślał o tym, czego się dowiedział… ”Zobaczyła tam swojego Ojca ? Przecież to było nie możliwe. Jej Ojciec zmarł i to dobre kilka lat temu.” – nie chciał jej teraz męczyć, ale dla niego wydawało się to niemożliwe. Wmawiał sobie, że na pewno źle usłyszał.. To po prostu było nierealne..

KOMENTUJCIE, PROMUJCIE, KOCHAJCIE ♥ !


15 komentarzy:

  1. Koooooooooooochane<3 !

    OdpowiedzUsuń
  2. matko to jest genialneee !!! uwielbiam Cię ! czekam na nexta szybko i zapraszam do mnie http://tojestcalymojswiathapi.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  3. łoo ale wymyśliłaś! :D ja już chcę wiedzieć co dalej, więc pisz nexta! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale zwrot akcji ! <3 ;d
    Czekam na nextaa <3 <3 :**
    Super

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam do mnie:
    http://hanaipiotrcalkieminnahistoria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Proszę daj szybko next

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam !! NEXT SZYBKO

    OdpowiedzUsuń
  8. Ej no kiedy next ? ; oo

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham HaPi ! Boskie blog, przeczytałam od początku ♥ Czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten blog też nadrobiłam w kilka godzin, czekam na next, o co chodzi z tym ojcem Hany? :D

    OdpowiedzUsuń
  11. w końcu przebrnęłam przez wszystkie części . super czekam na ciąg dalszy :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje, że każde słowo ;)