135.
Przekomarzanie.
- To nie było fair ! Przyblokowałaś mnie na ostatnim zakręcie
! – zaczął na wstępie Gawryło, wysiadając prosto ze sportowego samochodu..
Oczywiście w głębi siebie był strasznie rozśmieszony tym, że przegrał jako
facet, w dodatku z kobietą w wyścigach samochodowych.. Pomijając już fakt, że z
własną żoną.
- Mówiłam, że skopię Ci tyłek !- odpowiedziała
roześmiana Hana, przechodząc obok Piotra. Ten wykorzystując okazję, od razu
zagarnął ją w swoje ramiona. Nie czekając na jej za, bądź przeciw, wziął ją na
ręce. Zaczął się kręcić z Haną na rękach wokół własnej osi..
- Dawałem Ci fory..- szepnął jej na ucho, gdy tylko
odstawił ją na ziemię.
- Jasne, jasne. Jakoś to musisz sobie wytłumaczyć.-
Hana puściła w stronę męża oczko, po czym ruszyła prosto do ich samochodu..
Gdy tylko weszli do swojego mieszkania, od razu namiętnie się całując, zaczęli pozbywać się swoich ubrań.
Nie wiedząc kiedy znaleźli
się na łóżku w sypialni.. Hana i tym razem, długo nie myśląc przejęła inicjatywę..Usiadła
na jego kolanach. Namiętnie obdarowała go pocałunkiem..Już nawet nie wiedziała,
kiedy została w samej bieliźnie.. Tym razem mężczyzna bez jakiegokolwiek
zastanowienia zdjął z niej czarne, koronkowe figi..Jednocześnie przed jego
oczyma ukazały się piersi blondynki w czarnym, na dodatek koronkowym staniku..
Wzbudziło to w nim tylko większe pożądanie.. Dosłownie wzięło ono górę..
- Akurat w łóżku, to ja
ustalam zasady Kochanie..- powiedział mężczyzna ledwo co łapiąc oddech. Po
chwili wrócił do zaprzestanej czynności.
Piotr obrócił ją na plecy..
Bądź co bądź nie może pozwolić kobiecie górować.. Nawet jeśli jest nią i jego
żona.. Delikatnie musnął jej szyję, na której poczuł zapach jej perfum.. Przywróciło
to go to niemalże o zawrót głowy.. Gdy z powrotem wpił się w jej usta, poczuł
jak Hana dość umiejętnie, pozbywa się jego bokserek.. Spowodowało to, że był w
jednej chwili nagi. Blondynka starała się unikać spojrzenia na jego męskość, no
ale oczy same zeszły na owy widok.. Może dlatego, że tak dawno już się nie
kochali. On tylko uśmiechnął się.. Po chwili znowu zszedł pocałunkami z ust na
szyję, dekolt jak i bark, obojczyk.. Gdy z powrotem wracał do ust, zrobił na
jej szyi niewielką malinkę.. Od razu poczuł jak mocniej przyciąga go do swojego
rozgrzanego już ciała.. Po chwili zabrał się za jej koronkową bieliznę.. Nie
minęło dużo czasu nim stanik znalazł sobie miejsce nieopodal łóżka.. Co chwilę
sprawiali sobie przyjemność.. W końcu mężczyzna zaczął ugniatać jej piersi, co
tylko wywołało u niej nieokrzesany jęk rozkoszy.. Oczywiście po chwili stłumili
to w sobie, w postaci dosadnego pocałunku.. Tym razem toczyli swoimi językami
zaciętą bitwę, przez którą podrażniali tylko swoje podniebienia..
Wiedzieli, że idą na
całość.. Może dlatego, że obydwoje tak bardzo za tym tęsknili.. Ale nie chcieli
o tym myśleć.. W tej chwili liczyli się tylko oni.. Chcieli, by to się nie
skończyło.. By trwało to zawsze i na zawsze.. Po prostu wiecznie..
Po chwili mężczyzna zjeżdżał
pocałunkami na dół i na dół.. Tym sposobem prowokował ją i dobrze o tym
wiedział.. Chciał po prostu sprawić jej przyjemność.. Chciał, by zapamiętała tę
noc na długo.. Spojrzał w górę.. Widział, że podoba się jej to, co robi.. Nie
zaprzestawał.. Gdy z powrotem wpił się w jej usta, jedną ręką zaczął gładzić
wewnętrzną część jej już nadto rozgrzanego uda.. Czuł, że już długo nie
wytrzymają.. Zbyt byli tego spragnieni.. Pożądanie już dawno wzięło górę..
Jednym ruchem zacisnął ręce na jej pośladkach.. Chciała go poczuć.. Tu i teraz.
Po chwili wszedł w nią..
Właśnie w tej chwili poczuli jak ich ciała zadrżały.. Nie byli w stanie opisać
tego co czują.. Było im dobrze.. Wolne, a zarazem płynne ruchy mężczyzny
spowodowały, że doskonale ze sobą współgrali.. Po prostu, razem się
wypełniali.. Tworzyli jedną całość..
Jęki tłumili w równie
namiętnych pocałunkach.. Swoje dłonie splotli w mocnym uścisku.. W końcu Hana przyciągnęła
go za plecy, by jeszcze lepiej móc go poczuć.. Po chwili doszli.. Jeden,
wspólny jęk wypełnił pomieszczenie.. Oczywiście stłumili go w pocałunku..
- Tutaj się z Tobą zgodzę..
!- wysepleniła spełniona Hana, nadal łapiąc oddech..
- Ale i tak jesteś słabszym
kierowcą..- dodała po chwili, przywierając twarzą do jego rozgrzanego, jak i
gołego torsu.
- Oj tam. Już mówiłem..
Dałem Ci fory..- dopowiedział roześmiany Piotr, całując swoją żonę w sam czubek
głowy.. Jedną ręką gładził jej nagie plecy, sprawiając jej tym małym gestem
znaczną rozkosz.
- Tak jak i ja Tobie w łóżku..
- Proszę ? Ty chyba żartujesz..- mężczyzna zaczął się
śmiać w niebogłosy, nie mogąc zaprzestać..
- No poważnie !
- To udowodnij.- zaczął prowokować żonę Piotr, rzucając
jej wyzwanie.
- Mówisz i masz.. – odpowiedziała Hana, siadając
okrakiem na mężu. Uśmiechnęła się pod uchem, po czym dość namiętnie wpiła się w
usta ukochanego..
KOMENTUJCIE, PROMUJCIE, KOCHAJCIE ! ♥
kocham ! to jest boooskie:*
OdpowiedzUsuńświetne *_* tak długo czekałam na tego nexta ;**
OdpowiedzUsuńjak to Ci Hot się nie udał ??? uwielbiam Cię za to . jesteś normalnie moim mistrze !!! czekam na nexta i zapraszam do mnie http://tojestcalymojswiathapi.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńostry ten hocik :D i nie nie prawda że nie udany! czekam na next!
OdpowiedzUsuńŚwietny hot, nie bądź taka samokrytyczna :D
OdpowiedzUsuńCzekam na next oczywiście ; D
taaak bardzo nieudany ten hot :D świetne opowiadanie i nawet nie marudź tylko pisz nexta! :D
OdpowiedzUsuńświetne!! :D a w którym momencie ten hot nie udany bo nie zauważyłam? :D
OdpowiedzUsuńCudowne ♥ Uwielbiam !
OdpowiedzUsuńSzybko next!!
OdpowiedzUsuńWarto było czekać na takiego next'a :D
OdpowiedzUsuńjak się nie udał ! ej, jest boski ♥
OdpowiedzUsuńcudeńko *o*
OdpowiedzUsuńZnacie tez jakis blog o agacie i marku
OdpowiedzUsuńco tak rzadko dodajesz? o biggu już nie wpsomne i o epic love :<<<<<
OdpowiedzUsuńBoskie ! ♥♥ Next błagam, nie doczekam się chyba :))
OdpowiedzUsuńNo jak nie udany HOT ??? xd świetny jest , dawaj szybko nexta ! ; )
OdpowiedzUsuńjakie to słodkie ^^
OdpowiedzUsuń