27. Nieoczekiwany
zwrot akcji...
Całowali się jeszcze przez dłuższą chwilę.. W końcu przerwał
im pocałunek Przemek wraz z Leną, którzy zaczeli pukać do drzwi… Nim otworzyli,
wzięli głębokie oddechy i z lekka się ogarnęli..
- No co tak długo ?!- Zapała niemal krzyknął…
Obydwoje popatrzyli się na siebie znacząco i zaczęli się
śmiać.. Po chwili Hana powiedziała:
- Spokojnie braciszku..Już jesteśmy gotowi.. – powiedziała
kobieta, po czym złapała Piotra za rękę i wraz z Przemkiem i Leną poszli w
stronę restauracji.
Tak naprawdę zarówno Hanie jak i Piotrowi wcale nie chciało
się iść na żadne przyjęcie ani nic z tych rzeczy.. Jedyne o czym marzyli to
spędzenie w końcu sam na sam trochę czasu, szczególnie teraz gdy są już
małżeństwem.. no własnie, małżeństwem.. do żadnego z nich jeszcze to tak do
końca nie dotarło, że wreszcie są już tak naprawdę razem.. na dobre i na złe,
co by się nie działo, zawsze będą ze sobą…
Weszli do ogromnej sali, w której razem z nimi było zaledwie
siedem osób… Zaczęli się rozglądać to na Lene to na Przemka, ponieważ zupełnie
nie wiedzieli po co im aż tak duża sala, która mogłaby pomieścić ze sto osób…
Nie zdążyli jednak nic powiedzieć, ponieważ nagle z drugiego końca
pomieszczenia zaczęli gwizdać, „strzelać” szampanem i krzyczeć wszystkiego
najlepszego na nowej drodze życie i tym podobne sformułowania.
Obydwoje byli bardzo, ale to bardzo zaskoczeni.. totalnie
nie spodziewali się tego, że Lena z Przemkiem wpadną na pomysł by zaprosić
dosłownie chyba cały szpital i wszystkich najbliższych znajomych Młodej Pary..
Było im jeszcze bardziej głupio, że nikogo nie zaprosili na ceremonię do
kościoła.. Największą niespodzianką dla Hany była Miri, która przyjechała
specjalnie na wesele, jak również dla Piotra Majka..
Wszyscy bawili się bardzo dobrze. Jak zawsze pierwszy taniec
należał do Państwa Młodych… No niestety nie dało się ukryć, że to Hana w tańcu
prowadziła Piotra a nie na odwrót, ponieważ mężczyzna miał totalnie dwie lewe nogi..
To Hana także w nim kochała.. Z resztą jak wszystko… Później nastapiło krojenie
tortu weselnego który był dosłownie wysokości Hany.. następnie prezenty, zabawy
i życzenia od każdego z osobna...
Było już późno, wszyscy byli wykończeni i tak naprawdę każdy
powoli zaczął się już zbierać do domu.. Gdy Hana z Piotrem pożegnali sie już chyba
z większością gości udało im się wreszcie wymknąć, już na spokojnie do swojego
pokoju.. Byli zupełnie padnięci, lecz mimo to mieli zamiar spędzić tę noc i
wieczór razem, tak jak to przystało na noc poślubną... Razem ustalili, że póki
co nie jadą w żadną podróż poślubną, lecz na pewno się ona odbędzie..tylko nie
w najbliższym czasie..
Gdy weszli do pokoju, Piotr kazał Hanie przymknąć oczy żeby
nie podglądywała… Poprowadził ją do salonu i posadził na krześle.. Dopiero
wtedy pozwolił jej otworzyć oczy. Gdy Hana też tak zrobiła, była w ogromnym
szoku kiedy zobaczyła pokój pełen róż, świec.. a przede wszystkim z kolacji,
która była na stole i wyglądała nieziemsko..
- Woow..-wydusiła z siebie kobieta po czym dodała..
- To wygląda jak nie z tej bajki.. Kochanie, sam to
przygotowałeś?- zapytała kobieta nadal zachwycona cała niespodzianką..
Piotr się uśmiechnął do kobiety, po czym powiedział..
- Może nie do końca ja to przygotowałem, ale muszę się
przyznać, że to był wszystko mój pomysł. – powiedział mężczyzna, który był
bardzo dumny z siebie.
- Nie wiedziałam, że wychodze za mąż za takiego romantyka..
- Droga Pani Gawryło.. Pani jeszcze dużo rzeczy nie wie o
swoim mężu…- mówiąc to Piotr zaczął otwierać szampana, który narobił duży huk
przy otwieraniu .. Mężczyzna nalał szampana do kieliszków, po czym jeden z
nich podał Hanie.
- No to zdrowie.. Za nas..- powiedział mężczyzna..
- Za nas..- powtórzyła Hana.
Po toaście Piotr tylko delikatnie musnął kobietę w usta, po
czym usiadł naprzeciw niej by zjeść posiłek, pod którego wrażeniem był on sam.
Podczas kolacji obydwoje śmiali się, przedrzeźniali jak to
zwykle i pili bardzo dobre wino.. Oczywiście ulubione białe wino Hany..
Wszystko wydawałoby się w porządku. Wreszcie byli szczęśliwi
jak nigdy dotąd w ich życiu.. Kochali siebie jak nikogo innego na świecie, a to
było przecież najważniejsze..
W pewnym momencie Piotr wstał i zaczął szukać czegos bardzo
nerwowo po kieszeniach garnituru.. Wreszcie znalazł.. Było to dośc duże
niebieskie pudełeczko.. Meżczyzna wstał z miejsca i przykucnął obok Hany.. Wyjął
z pudełeczka bransoletkę, która zawiesił na ręce kobiety.
- Mam nadzieję, że Ci się podoba..- powiedział mężczyzna
nieco niepewnym głosem..
- Jest idealna.. Z resztą jak wszystko od Ciebie..
Wtedy też Piotr zaczął ją bardzo intensywnie i namiętnie
całować.. Po chwili szli już w stronę sypialni.. Przed wejściem jednak, Piotr
na chwilę zaprzestał całować kobietę i się zatrzymał..
- Co się stało.?- zapytała kobieta ledwo łapiąc oddech..
- No z tego co wiem, to jest taki zwyczaj, że Pannę Młodą
przenosi się przez próg…
Hana spojrzała na Piotra w stylu „ no chyba nie”.. Lecz
Piotr nie czekał wcale na jej pozwolenie.. Niemal natychmiast wziął ją na ręce
i równie szybko leżeli już na łóżku nadal się całując.. Spędzili tę noc jako
mąż i żona.. Była ona bardzo namiętna i pełna pożądania… Wszystko wydawało się
idealne.. Nawet zbyt idealne.. I tak też właśnie było, ponieważ nad ranem
nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji…20kom=next ♥ BEZ SPAMU proszę :)
co się stanie ???
OdpowiedzUsuńto jest świetne
OdpowiedzUsuńczemu w takim momęcie ?
OdpowiedzUsuńboskie !!!!
OdpowiedzUsuńkocham too!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńjesteś niezastąpiona
OdpowiedzUsuńbłagam Cię w takim momęcie nieee ;)
OdpowiedzUsuńboskie
OdpowiedzUsuńmasz talent pisz next
OdpowiedzUsuńo co chodzi Ci z tymi spamami ??? ,)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje opowiadania
OdpowiedzUsuńpisz już next plis
OdpowiedzUsuńJaki zwrot zła kobieto !? :(
OdpowiedzUsuńNext ♥
mega
OdpowiedzUsuńniech nic się strasznego nie stanie
OdpowiedzUsuńnext szybko
OdpowiedzUsuńniesamowite
OdpowiedzUsuńświetne
OdpowiedzUsuńnext
OdpowiedzUsuńSpam to znaczy, komentarze które są dodawane w tej samej minucie bądź minuta po od razu.
OdpowiedzUsuńno jest 20 komentarzy blagam next
OdpowiedzUsuńdaj juz nexta jest ponad 20
OdpowiedzUsuńmega next szybko !!!!!!
OdpowiedzUsuńPewnie chodzi o te bóle Piotra. ; c
OdpowiedzUsuńmatko matko ! co daaalej !? Szybko next <3 boskie :)
OdpowiedzUsuńCuuuuudo jak zawsze ! daleej bo ja nie wytrzymam xD
OdpowiedzUsuń