Pages - Menu

czwartek, 23 maja 2013

Zgodnie z obietnicą oto kolejna część :) Dzięki niektórym osobom za bardzo miłe i motywujące komentarze :)


13. Tak bardzo pragnę .. !


Nastał już wieczór. Lada moment powinni przyjechać po Oliviera. To wszystko Piotra trochę przerastało. Nie mógł znaleźć dla siebie miejsca.. Na szczęście Hana go trochę odciążyła i zajęła się chłopcem. Przygotowała wszystkie jego rzeczy i się z nim jeszcze pobawiła. Kilka chwil później w mieszkaniu rozległ się dzwonek do drzwi. Piotr od razu poszedł otworzyć. Była to Majka z matką Asi, Panią Zosią.
- Dzień dobry.- Niemal jednocześnie powiedziała Pani Zosia jak i Piotr.
- Proszę wejść.- mężczyzna uchylił drzwi. Zaprosił je do salonu i powiedział by się rozgościły.. W międzyczasie zaproponował gościom herbatę. Gdy nastawił wodę na herbatę poszedł do Hany i Oliviera.
- Hana.. Majka czeka w salonie razem z mamą Asi..- mężczyzna mówiąc to podszedł do kobiety.. ta dała mu chłopca na ręce. Hanie aż łamało się serce gdy widziała Piotra w takim stanie.. tak przygnębionego..
Razem poszli do salonu.. Pani Zosia na widok wnuka od razu się uśmiechnęła i niemal natychmiast wzięła go od Piotra. W tym samym czasie Majka z Hana wymieniły między sobą niezbyt miłe spojrzenia. Minęła niecała godzina i kobiety wyszły. Pani Zosia podziękowała Piotrze za opiekę.. ten poinformował ją co udało mu się już załatwić w sprawie pogrzebu.. Kobieta powiedziała żeby nie zawracał sobie już tym głowy, ponieważ ona razem z mężem się tym zajmą.
Po ich wyjściu Piotr od razu poszedł wziąć prysznic, a Hana w tym czasie dokańczała „papierkową” robotę na jutro. Minęła krótka chwila. Hana nadal coś pisała na komputerze.. po chwili jednak do salonu wszedł Piotr. Gdy Hana go zobaczyła od razu się zarumieniła.. sama nie wiedziała czemu zrobiło jej się tak głupio. Zobaczyła Piotra owiniętego ręcznikiem, tak, że cała klatę miał odsłoniętą. Mężczyzna od razu zauważył minę Hany i nie odpuścil jej dociekliwego komentarza.
- Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że się mnie wstydzisz?- zapytał roześmiany.
- Nie nie, skąd Ci to w ogóle przyszło do głowy- odpowiedziała kobieta, która nadal była cała czerwona.
- Mam nadzieje.. Przecież nie raz widziałaś mnie w całej okazałości.- mówiąc to , Piotr puścił w stronę Hany „oczko”… sięgnął pod poduszkę po pidżamę i poszedł w stronę łazienki.
Gdy wyszedł z salonu Hana sama do siebie zaczęła się śmiać.. Najbardziej z ostatniego zdania Piotra, w którym musiała przyznać, że ma racje. Mimo to jakoś niezręcznie się czuła.. Przecież od czasu kiedy byli razem minęlo już dosyć sporo czasu.
Gdy Hana skończyła raport poszła zrobić herbatę. Wracając do salonu Piotr już na nią czekał. Kobieta usiadła obok niego na kanapie.
- Napijesz się herbaty ?- zapytała Piotra.
- Nie dziękuje. Nie mam ochoty.. Po chwili zaczął kontynuować.
- Mam za to do Ciebie pytanie.. Od razu mówię, że nie ma na nie odpowiedzi „nie”..
Hana chwilę się zastanawiała o co może mu chodzić, po czym zamieniła się w słuch.
- No więc, skoro wróciliśmy do siebie..- Piotr zaczał się jakby stresowac…
- A wrocilismy ? – Hana chciała przetrzymać Piotra w niepewności... mówiąc to zaczeła się smiac.
- Nawet mnie nie denerwuj, i pozwól mi wreszcie dokończyć.!- męzczyzna nim zaczał mowic spojrzał Hanie prosto w oczy.
- No więc,  gdy już jesteśmy znowu razem.. to bardzo ucieszyło by mnie, gdybyś znowu ze mną zamieszkała.- Piotr nadal patrzył Hanie prosto w oczy.
Hana chwilę zaczęła myśleć.. lecz postanowiła tym razem, że nie będzie popełniała tych samych błedów co ostatnim razem..
- W zasadzie to od dwóch dni już u Ciebie mieszkam..- kobieta posłała do Piotra zagadkowe spojrzenie..
- To znaczy, że się zgadzasz?- z niedowierzaniem w głosie zapytał mężczyzna.
- Tak, zgadzam się.. A mam inne wyjście ?- kobieta chciała jakoś rozluźnić atmosferę.
- Nie nie masz innego wyjścia- Piotr niemal natychmiast odpowiedział i bardzo namiętnie pocałował kobietę. Całowali się przez pewną chwilę.. Pocałunki były pełne uczucia i pożądania.. po chwili jednak Piotr przerwał i popatrzył Hanie znowu prosto w oczy..
- Tak za Tobą tęskniłem.. nawet nie wiesz jak bardzo.. Kocham Cię Hana..- kobieta była cała w euforii.. Była pewna, że Piotr jest facetem na całe życie. Po chwili odezwała się..
- Też Cię kocham..- gdy to powiedziała kobieta oparła się o Piotra, a ten ją przygarnął w swoje ramiona i uścisnął.
Chwilę rozmawiali.. Po pewnym czasie rozległ się gwizd czajnika.
- Zaraz wracam. – odpowiedziała Hana, po czym wstała i poszła zrobić herbatę. Nie mogła znaleźć soku malinowego dlatego trochę to trwało..
Gdy wróciła do salonu zobaczyła Piotra, który już smacznie spał. Hana uśmiechnęła się. Przykryła go kocem.. Nie chciała go już budzić. Sama zrobiła podobnie.. Gdy wypiła herbate, poszła się ogarnąc przed snem. Nie miała jeszcze swojej pidżamy, dopiero jutro mieli przywieźć jej rzeczy- tak ustalili z Piotrem.
Kobieta poszła do sypialni poszukać jakieś koszuli Piotra, w której on już nie chodzi. Gdy zaczęła grzebać w komodzie, między koszulkami znalazła małe, czerwone pudełeczko. Nie otworzyła go.. Nie musiała, ponieważ od razu domyśliła się co to może być.
Gdy szła już spać, myśli zaczęły ją trochę przytłaczać.. Jednego tylko bowiem była pewna. Wiedziała już całym sercem i duszą, że kocha Piotra nad życie, że jest on jej jedną jedyną taką prawdziwą miłością.. Nie umiała sobie również wybaczyć, jak mogła się względem niego tak zachowywać.. Jak mogła sprawiać mu tyle przykrości i bólu…
Myśląc o tych rzeczach w końcu udało się jej zasnąć.

PS. Proszę wyrażajcie opinie czy się wam podoba to co pisze czy też nie. Z góry dziekuje osobom, ktore promuja bloga ! jestescie boscy ♥♥♥

17 komentarzy:

  1. przecierz to jesy cudne !!

    OdpowiedzUsuń
  2. superrrr !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. szybko next ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. mam nadzieje, że dzisiaj będzie następne ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne te Twoje opoeiadania .

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo mi sie podoba

    OdpowiedzUsuń
  7. to jest super

    OdpowiedzUsuń
  8. Naprawdę bardzo dobrze piszesz ! Kocham Twoje opowiadania <3

    OdpowiedzUsuń
  9. jestes boska !

    OdpowiedzUsuń
  10. my boscy, Ty boska ! zgadzam sie z wszystkim co pisali przede mną ! cudne opowiadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo bardzo bardzo dobrze piszesz !

    OdpowiedzUsuń
  12. kiedy next ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. zgadzam sie ze wszystkimi wyzej, masz talent ! twoje opowiadania so na wysokim poziomie ! + kocham HaPi ! :) czekamy na dalej

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestes idealna !!! kocham cie :) szybko nextaaa

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje, że każde słowo ;)