Pages - Menu

sobota, 20 lipca 2013

Coś nowego, lecz tak dobrze znanego ! Cz.29 !



Było już późne popołudnie.. Hana nadal spała i z tego co Piotrowi się wydawało to miała mieć dzisiaj dyżur.. Wiedział, że jeśli ją obudzi to nic to nie da, ponieważ jest strasznie zmęczona i w takim stanie na pewno nie przyda się w szpitalu.. Ostatecznie zadzwonił do Trettera, mówiąc mu że źle się czuje i zostanie dziś w domu.. Stefan jak to Stefan, zawsze był aż nadto wyrozumiały dla Goldberg, więc bez jakiegokolwiek problemu czy zastanowienia się zgodził..
Kiedy Gawryło zmęczony, w ciągu dalszym z ogromnym kacem, siedział przed telewizorem i ogromnie się nudził, nagle zaskoczył go dzwonek do drzwi.. Nie miał pojęcia kto to może być, bo z tego co pamięta to nawet z nikim się nie umawiali..
Kiedy otworzył drzwi od razu się w głębi siebie zagotował.. Mimo to postarał się nie stracić głowy i racjonalnie myśleć.. Oczywiście w drzwiach stał Wojtek z dość łobuzerskim i perfidnym uśmiechem.
- Jest Hana ? Muszę z nią porozmawiać..
- Już chyba wczoraj z nią wystarczająco rozmawiałeś..- Piotr starał się być nieugięty i nie zdradzać po sobie jakichkolwiek emocji.
- To naprawdę ważne..- Wojtek nie dawał za wygraną.
- Do widzenia- Piotr trzasnął dość głośno drzwiami.. Chciał się opanować, ale to było silniejsze od niego..
Kiedy się tylko obrócił na pięcie, chcąc wrócić do salonu od razu zobaczył Hanę.. Stała i patrzyła się na niego tymi nieziemskimi oczami.. Jedyne o czym myślał w tej chwili, to o tym by tylko złapać ją w swoje ramiona i namiętnie pocałować.. Niestety od razu przed oczami miał ją i Wojtka obściskujących się na jego oczach..
Opuścił głowę w dół, po czym wyminął Goldberg siadając na kanapie w salonie przed telewizorem.. Tak bardzo chciał udawać, że jej nie widzi, ignorować ją, lecz co chwile zerkał na nią kontem oka.. Po chwili przysiadła się obok niego na kanapie.. Cały czas czuł na sobie jej intensywne spojrzenie..
- Możemy porozmawiać ?- zaczęła niemalże od razu bardzo skruszonym głosem.
Piotr udawał, że jej nie słyszy, dalej wpatrując się w telewizor.. Goldberg wkurzyła się jego olewaniem jej osoby.. Złapała za pilot i wyłączyła mu telewizor.. Dopiero wtedy na nią spojrzał..
- Oglądałem..- powiedział prawie że beznamiętnym tonem głosu..
- A teraz mnie wysłuchasz czy to się Tobie podoba czy nie..- Hana cały czas patrzyła mu prosto w oczy.. Po chwili kontynuowała..
- To wczoraj to naprawdę nie było tak.. Wojtek owszem mnie pocałował ale ja na to nie przystałam.. Próbowałam się od niego odsunąć ale to nie było wykonalne, ponieważ jakby nie patrzeć to kawał chłopa..- w między czasie, kiedy mu wszystko opowiadała, dość blisko się do niego przysunęła..
- I co ja mam powiedzieć ? Mam Ci współczuć ?..- Gawryło cały czas był podenerwowany całą sytuacją..
- Po prostu mi uwierz.. A poza tym powiesz mi gdzie byłeś całą noc ? Czekałam na Ciebie..
Piotr na jej słowa odruchowo się do siebie uśmiechnął.. Mimo to szybko się ocknął i z powrotem zrobił poważną minę udając, że wcale jej nie słucha..
- Możesz już przestać się na mnie boczyć ?! – tym razem to Hana podniosła głos, ponieważ miała również powoli dość tej całej sytuacji.. Piotr dalej nie odpowiadał, więc Hana specjalnie uszczypnęła go w łokieć..
- Wiesz co ? Jak ja Ci tak zrobię to nie będzie tak kolorowo..- powiedział Gawryło, pierwszy raz patrząc się w stronę kobiety..
- No to nie wiem na co czekasz ?- odpowiedziała delikatnie przygryzając wargę, zupełnie nie świadomie..
Piotr już naprawdę nie myślał o niczym innym, niż tylko ją złapać w swoje ramiona i całować do końca życia.. Niestety coś mu co chwilę na to nie pozwalało.. Zamiast więc zrobić jakikolwiek ruch w jej stronę, po prostu powiedział..
- Hana.. Bardzo się na Tobie zawiodłem..- mężczyzna momentalnie spuścił głowę, ponieważ nie mógł patrzeć na nią.. Kiedy tylko spoglądał w jej stronę to każda komórka jego ciała pragnęła tylko jej..
- Przepraszam.. Nie wiem ile jeszcze mam to mówić..
Przez chwile siedzieli w ciszy.. Piotr cały czas patrzył się gdzieś przed siebie, by tylko przypadkiem nie spojrzeć w stronę swojej ukochanej.. Ona natomiast nie wiedziała co ma o tym wszystkim myśleć.. Kiedy Gawryło dosłownie na ułamek sekundy, obrócił się twarzą do niej, ta od razu nie czekając już na nic, dość namiętnie go pocałowała.. Przywarła do jego ust, w dłoniach trzymając jego głowę, by przypadkiem się nigdzie nie obrócił i nie odsunął..
On i tak nawet nie miał zamiaru tak zrobić..Równie szybko przejął inicjatywę Goldberg i po chwili to on ją obejmował..
Z każdą chwilą robiło się między nimi coraz to większe napięcie.. Czuli wewnątrz siebie ogromne pożądanie, które było przesiąknięte rozczarowaniem..
Kiedy Hana zaczęła rozpinać jego koszulę, ten od razu jej z tym pomógł.. Nawet się nie zorientowali, a Gawryło miał już nagi tors..
W pewnym momencie jedną dłonią zaczął gładzić ją w okolicach kolana, uda i później nieco wyżej.. Mieli coraz bardziej przyśpieszone oddechy.. Było już między nimi tak gorąco, że ledwo co byli w stanie nabrać powietrza..
Kiedy Piotr zaczął siłować się ze swoim paskiem od spodni, nagle przerwał im dzwonek do drzwi.. Z początku nie przestawali się całować i pieścić, ponieważ nawet nie byli w stanie racjonalnie myśleć.. Kiedy dzwonienie do drzwi przemieniło się w głośne pukanie, w końcu Hana oderwała się od namiętnych pocałunków Piotra jak i od jego ust, by wreszcie szepnąć..
- Może to coś ważnego ?- zapytała nadal ledwo co łapiąc oddech..
- Zaraz wracam..- odpowiedział tylko tyle mężczyzna, obdarowując Hanę dość czułym pocałunkiem w sam czubek głowy..
Szybko zapiął pasek od spodni, z którym wreszcie dał sobie radę.. Nałożył tylko na siebie koszulę, która była już gdzieś na ziemi nawet jej nie zapinając.. W końcu z ogromnym leniem poszedł zobaczyć kto taki, dobija się do ich drzwi..

KOMENTUJCIE, PROMUJCIE, KOCHAJCIE :) 
PS. Widzę, że od wczoraj jakoś więcej was czyta tego bloga, co jest dla mnie miłym zaskoczeniem :) 
Jak myślicie kto taki, przerwał im tak uroczą chwilę ?! :D

24 komentarze:

  1. to jest świetne !!!!! czekam jak najszybciej na next !!!! <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Przemek !;D

    Szybko wstawiaj nexta, nie moge sie już doczekać ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. kochaaaaam!
    może Ala żeby go przeprosić albo Wojtek ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne jak zwykle, ale czemu tak krótko....

    OdpowiedzUsuń
  5. hmm.. ja myślę że może Lena :) ♥opo

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytamy tego bloga bo jest naprawdę świetny ! Jak oba Twoje blogi zresztą :) Nie mam pojęcia, może ten Wojtek !? Czekam na next *.*

    OdpowiedzUsuń
  7. matko jakie to super ! tez mysle ze to wojtek

    OdpowiedzUsuń
  8. Ala ?! Wojtek !? Może Przemo ? ... jakie emocje, błagam next

    OdpowiedzUsuń
  9. jakie to super !

    OdpowiedzUsuń
  10. Wojtek może ... no nwm daj next bo nie wytrzymam ! to jest świetne

    OdpowiedzUsuń
  11. <3<3<3 Najlepsze

    OdpowiedzUsuń
  12. przemek ? wojtek ?

    OdpowiedzUsuń
  13. Dobrze ze sie pogodzili... jeślu dobrze rozumiem :D Może to Wojetek :O

    OdpowiedzUsuń
  14. myślę że to Wojtek. czekam z niecierpliwością na next ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. za przerwanie tak uroczej chwili masz wielkiego minusa! :D oczywiście świetne, oby do nexta <3 a kto im przerwał... pewnie nas zaskoczysz :D

    OdpowiedzUsuń
  16. hooot <3 Dlaczego to tak bardzo wciaga <3?! Next proszee

    OdpowiedzUsuń
  17. aaaaawh next *.*

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetne opowiadanie :D
    Myślę, że to Ala :/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje, że każde słowo ;)