102. Nieoczekiwany gość ! *.*
Było już po południe a od Piotra zero jakichkolwiek
wieści… Ani tych złych, ani tych dobrych.. Goldberg powoli wychodziła z siebie,
ponieważ jak na złość akurat dzisiaj, dzieciaki musiały dawać tak mocno w kość..
Kiedy w końcu udało jej się ich uśpić, myślała że w końcu znajdzie chwile dla
siebie.. Niestety się przeliczyła.
Kiedy tylko wyszła z ich pokoju, od razu rozległ się
dzwonek od drzwi.. Długo nie myśląc, od razu pomyślała, ze to nie nikt inny niż
Piotr.. Poszła szybkim krokiem otworzyć drzwi.. Niestety się przeliczyła, bo
zamiast zobaczyć swojego ukochanego, zobaczyła tylko młodą brunetkę.. Nie mogła
mieć więcej niż dwadzieścia pięć lat..
Na pierwszy rzut oka wydawała się być miła..
-
Tak ?- zapytała Hana dziewczyny, która nie do końca wyglądała na zadowoloną z
tego kogo zobaczyła..
-
Czy tu mieszka..- dziewczyna spojrzała na jakąś wizytówkę..- Piotr Gawryło ?
-
Męża nie ma.. Przekazać coś ? – Hana wyglądała na bardziej zaskoczoną niż na
samym początku.. Nie wiedziała co ta dziewczyna może chcieć od Piotra ? Skąd w
ogóle ma ich adres ?.. Cały czas zadawała sobie jedne i te same pytania..
-
Właściwie to nawet lepiej, że Panią zastałam.. Myślę, że jest coś, o czym
powinna Pani wiedzieć..
Goldberg
już długo się nie zastanawiając wpuściła młoda brunetkę do domu.. Nie miała
pojęcia co takiego chce jej ona powiedzieć..
W
tym samym czasie skończyła się sprawa Piotra, odnośnie pobicia Karola.. Jak się
okazało, dzięki Kamilowi, który przedstawił niezbite dowody na korzyść Gawryły,
sąd go uniewinnił..
Piotr
chciał jakoś podziękować koledze, więc napisał tylko szybko sms’a Hanie, po
czym wspólnie udali się to świętować..
Z
początku udali się do ekskluzywnej restauracji na obiad z domieszką whisky,
lecz jak to już mają mężczyźni, skończyli w pubie na tym samym drinku.. Picia
jak zawsze nie było końca i z każdą następną kolejką było jeszcze gorzej..
Kiedy
był już późny wieczór, Gawryło trochę przystopował, ponieważ nie chciał zrobić
sobie po raz kolejny wiochy, jak było to kilka tygodni temu, gdy ubzdurał
sobie, że Hana nie żyje..
Gdy
już wreszcie pożegnał się z Kamilem i podziękował mu również po raz setny, zadzwonił
w końcu po taksówkę.. Po około trzydziestominutowej jeździe taryfą był już na
swoim osiedlu.. Powoli szedł do domu, wdychając przy tym świeże powietrze..
Bardzo lubił spacery wieczorem, ponieważ kochał obserwować, jak wszystko „kładzie
się spać” i jak równie ciężko musi się obudzić następnego ranka..
Powoli
przekręcił zamek w drzwiach, bardzo mocno starając się przy tym utrzymać
równowagę..
Zdziwiło go to, że cały dom, jakby nie patrzeć, o tak
późnej porze jest oświetlony.
Kiedy
chciał ściągnąć buty i kurtkę, zobaczył Hanę siedząca w towarzystwie jakiejś
kobiety.. Gdy się później przyglądnął, zobaczył że jest to młoda dziewczyna..
Wydawało mu się, że już kiedyś ją widział na oczy..
Mimo
to, powoli podszedł do salonu.. Chciał się przywiać z Haną, dając jej buziaka w
policzek, lecz ona od razu się od niego odsunęła, nawet nie patrząc się w jego
stronę..
Mężczyźnie
było głupio kłócić się o takie coś, gdy mieli gościa, więc tylko powiedział..
-
Nie będę wam przeszkadzać.. Pójdę do dzieci..- Gawryło chciał już odejść, lecz
tym razem Hana przemówiła..
-
To chyba ja pójdę.. Zgaduje, że macie o czym porozmawiać..- Goldberg cały czas
była bardzo poważna.. Piotr już nie wiedział co się dzieje..
-
Przecież my nawet się nie znamy..- powiedział Piotr prawie, że beznamiętnym
tonem głosu.. Cały czas bacznie przyglądał się tej młodej dziewczynie i nie
mógł sobie jej jakoś przypomnieć..
-
Nie pogrążaj się..- mówiąc to Hana wstała z miejsca.. Szybkim krokiem niemalże
wybiegła z salonu.. Piotr nawet się za nią nie obrócił.. Był wściekły z
niewiedzy.. Nie miał pojęcia o co jej chodzi, jak i nie wiedział kim jest
dziewczyna siedząca nadal w ich salonie..
-
My się znamy ?- zapytał po chwili, kiedy w końcu mógł skupić myśli..
-
Raczej tak.. Piotrusiuu ?- odpowiedziała dość szybko dziewczyna, jednocześnie
uśmiechając się łobuzersko w stronę Piotra..
KOMENTUJCIE, PROMUJCIE , KOCHAJCIE ! ♥
uwielbiam Cię <3 czekam na next !!!!
OdpowiedzUsuń;o ;c
OdpowiedzUsuńO matko !!! Kto to !"?! Ja nir mam pojecia! Niezle sie rozkreca ...
OdpowiedzUsuńCoo ?! Kto to do cholery jest ?? Next blagam, bo nie wytrzymam *.*
OdpowiedzUsuńAle wciagajace !! supeeer :* A bedzie opo na hapireallove ??
OdpowiedzUsuńBędzie będzie :) Już wezmę się w końcu za nie.. Btw przepraszam, ze ostatnio tak malo dodaje, ale sa wakacje i co chwile plaza, albo co innego i nie mam czasu ;< !
Usuńa co do opo to jak juz mowilam ! Bedzie sie dzialo ! TO DOPIERO POCZATEK ♥ !
szybko next bo nie wytrzymam
OdpowiedzUsuńOby tylko nie schrzanila im zwiazku!!! Szybko dawaj nexta!
OdpowiedzUsuńa sie Hana wkurzyla :O Co dalej ?
OdpowiedzUsuńOoo ale zwrot akcji :D
OdpowiedzUsuńjej cudo ! Tak niespodziewanie to sie wszystko dzieje ! wow next ! nie wiem kto to ...
OdpowiedzUsuńTego się nie spodziewałam ! Czekam na next ♥
OdpowiedzUsuńkooocham to ! jakie emocje ♥ to to jest ??? NEXT
OdpowiedzUsuńo nie to jest ta burza z piorunami...
OdpowiedzUsuńjuz chce nexta
kto to kurdeee jest :O ? serio BURZA
OdpowiedzUsuń♥ nie wytrzymam ! chce kolejną część
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zwroty akcji <3
OdpowiedzUsuń*.* Matko kto to ?
OdpowiedzUsuńo matko, na tym blogu napięcie, na innym dramat... wykończę się :D szybko next :D
OdpowiedzUsuńNie ma nuudy ! :D
Usuńno z Tobą nie można narzekać na nudę :D bo taki cukier tylko to nudzi.. :D
UsuńTwój cukier nigdy nie nuuuudzi ! Jak sie go czyta to tylko chce się wiecej i wiecej !! :D
UsuńBoskie ! To napieciee
OdpowiedzUsuńSwietne ! Pelne emocji, boskaaa jestes
OdpowiedzUsuńnext <3
OdpowiedzUsuńA sie wkurzyla :D N E X T
OdpowiedzUsuńmusiałaś w takim momencie? ale i tak świetne ;)
OdpowiedzUsuń