Pages - Menu

środa, 28 sierpnia 2013

Uwaga :D Od tej pory opowiadania pt "niespodzianka" będą po prostu oznaczane na górze, jak zawsze pt." Cz.4" itp :)


127. Ostra wymiana zdań.



Nie minęło trzydzieści minut nim do mieszkania wrócił Piotr.. Był bardzo dumny, że udało mu się ominąć kolejkę.. I tak cały czas w głowie miał to dziwne zachowanie Hany.. Przecież nigdy nie zamykała się w łazience.. Od razu zaczął się zastanawiać, o co może chodzić..
Gdy tylko wszedł do domu, od razu położył zakupy na blacie w kuchni.. Zobaczył, że mecz się już zaczął, lecz jego żona była dla niego najważniejsza.. Wyłączył telewizor, po czym udał się prosto do sypialni. Wcześniej jednak zaglądnął do łazienki.. Od razu poczuł woń waniliowej mgiełki do ciała Hany..
Po chwili jednak znalazł się w sypialni.. Gdy tylko otworzył drzwi, zobaczył, że świeci się tylko nocna lampka.. Nie widział z tej odległości czy Hana śpi czy nie, dlatego też podszedł bliżej.. Od razu usiadł na skraju łóżka.. Gdy tylko delikatnie zaczął gładzić jej policzek, od razu otworzyła oczy.. Widział, że jest strasznie zmęczona..
- Czemu nie oglądasz meczu ?- zapytała Hana, wymuszając uśmiech..
- Wole spędzić ten czas z moją żoną..- odpowiedział bez nawet chwili zastanowienia..
Widział w jej oczach coś dziwnego.. Był pewien, że coś ją trapi i boi mu się do tego przyznać.. Nie wiedział tylko, czy ma pytać o to czy też nie.. W końcu gdyby miała coś mu do powiedzenia to by to zrobiła.. Mimo to, postanowił zaryzykować..
- Co się dzieje Hana ?- zaczął niepewnie..
- Nic.. Jestem zmęczona.. Mam ostatnio urwanie głowy w pracy..- Goldberg za wszelką cenę starała się brzmieć wiarygodnie.. Miała nadzieję, że Piotr w to uwierzy.. Niestety widząc jego wyraz twarzy zaczęła w to wątpić.
- Od kilku tygodni już to powtarzasz.. Co chwilę znikasz na godziny do toalety.. W domu to już prawie nic nie jesz.. Powiedz mi prawdę..- nalegał Gawryło..
- Przecież powiedziałam..- Hana odwróciła się do niego plecami.. Nie mogła na niego patrzeć, ponieważ od razu wybuchłaby płaczem.. Wtedy to już na pewno nie miałaby wyjścia i musiałaby powiedzieć mu prawdę.. Prawdę, której przecież sama nie znała.
- Kochanie..- Piotr zaczął gładzić jej plecy..- Jest coś o czym wiesz, a nie chcesz mi jeszcze tego mówić żeby nie zapeszyć ?- dodał po chwili..
Goldberg na jego słowa aż odwróciła się do niego przodem.. Chyba nie do końca zrozumiała to co powiedział.. Zaczęła mu się wnikliwie przyglądać, tak jakby chciała wyczytać z niego co miał na myśli.. Zamiast cokolwiek odpowiedzieć, pokręciła tylko głową w geście, że nie wie o co mu chodzi..
- No Hana..- przewrócił oczami..- Zapytam wprost.. Jesteś w ciąży ?- ścisnął mocno jej dłoń.. Tak jakby miał nadzieję, że to prawda..
Goldberg zrobiło się jeszcze bardziej głupio.. Przecież niemożliwe żeby była w ciąży.. Niecałe trzy tygodnie temu skończyła miesiączkę.. Z resztą od tamtej pory nie mieli z Piotrem nawet czasu na jakiekolwiek zbliżenie..
- Zwariowałeś już całkiem ?! – kobieta się lekko zdenerwowała.. Wyrwała dłoń z jego uścisku.. Nie wiedziała co się z nią dzieje..
- No przecież to tak wygląda..
- Co wygląda ?- Hana czuła jak wzbiera w niej gniew.. Nie wiedziała przez co.
- Już mówiłem..Nie jesz, zamykasz się w łazience.. Nawet nie wspomnę kiedy ostatni raz się kochaliśmy..
Hana tylko spojrzała na niego z ogromną wściekłością.. Wyglądało to tak, jakby zarzucał jej, że nie mają czasu na kochanie się.. To po prostu było śmieszne.. Tym razem Piotr przegiął i na pewno sam dobrze o tym wiedział..
- W dodatku cały czas chodzisz jakaś rozdrażniona..- dodał Gawryło.. Chyba chciał lekko sprostować wcześniejszą wypowiedź.. Widział po minie ukochanej, że jej się nie spodobała..
- Aha.. Czyli jeśli nie uprawiamy seksu to od razu muszę być w ciąży ?..
- Nie to miałem na myśli..- Piotr karcił się w myślach za swoją głupotę.. Jak zawsze pierw coś powie, a potem żałuje tego, że wcześniej nie pomyślał..
- Już lepiej nic nie mów.. Idź obejrzyj sobie lepiej mecz, a mnie zostaw w spokoju..
- Daj spokój Hana.. Nigdzie nie pójdę..- Gawryło również po chwili wychodził z równowagi.. Bardziej jednak był zły sam na siebie niżeli na Hanę..
- W takim razie ja pójdę..- kobieta wstała z łóżka.. Złapała za poduszkę i ruszyła prosto przed siebie.. Od razu poszła do pokoju gościnnego.. Gdyby nie to, że dzieciaki śpią to trzasnęłaby mocno drzwiami, ale myśl, żeby znowu je usypiać wcale nie była porywająca..
Nie musiała wcale dłużej czekać na Piotra.. Zdążyła tylko położyć poduszkę na łóżku, kiedy to poczuła jego silne ręce na swojej tali.. W tej samej chwili ją pocałował.. Nie miała nawet jak się temu przeciwstawić.. Z resztą bądź co bądź tęskniła za tymi jego soczystymi ustami..
Na pewno pocałunek trwałby znacznie dłużej, gdyby nie to, że Hanie po raz kolejny zrobiło się niedobrze.. Od razu wyrwała się z jego objęć biegnąc prosto do toalety.. Tym razem jednak nawet nie udawała, że idzie się kąpać.. Po prostu już nie była w stanie nad tym zapanować..

KOMENTUJCIE, PROMUJCIE, KOCHAJCIE :)
PS. Co to się dzieję z Haną ? 
Za jakąś chwilę kolejna porcja niespodzianki :P

38 komentarzy:

  1. Dasz jeszcze dzisiaj nexta?

    OdpowiedzUsuń
  2. aaaaaa, cudo . trochę pikanterii :***

    OdpowiedzUsuń
  3. Co z Haną :( ??? Może jednak ciąża ? :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Super ! mimo , że nie było HOT'a , a mwawet cukru. :D Czyżby ciąża .. i trzecie dziecko . ? ; o A może Hana jest na coś chora.. oby nic poważnego.. ;c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja chyba nawet wole od czasu do czasu pikanterie, a potem cukier na zgode niż ciągle hoty ... :D opo idealne ♥

      Usuń
  5. Jestem strasznie ciekawa.! : ))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo ! ^,^ neeeext ! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. jesteś niesamowita ! czekam na next niespodzianki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ej :O To choroba pewka bo ty masz aż natto straszne pomysły ;x
    Next <3

    OdpowiedzUsuń
  9. niee niech będzie w ciąży lepiej, mam nadzieje że nie wymyśliłaś żadnej choroby

    OdpowiedzUsuń
  10. weź tu Hany nie wpędzaj w jakąś chorobę... Niech nawet się kłócą ale nie przeginaj :(

    OdpowiedzUsuń
  11. :D eeej ? CO jej jest ?? mamy się bać ?? :D NEXT !

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie mogę doczekać się naxta ! <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Super, mi się podoba. Może 3 dziecko albo jakaś choroba. Miejmy nadzieję że nic poważnego, ale przecież każdy jest chory więc im też może się coś przytrafić. Kiedy next, nie umiem się doczekać <3 ♥♥♥ !

    OdpowiedzUsuń
  14. ciężko będzie oczekiwać nexta
    więc może się zlituj nad czytelnikami

    OdpowiedzUsuń
  15. niech będzie w ciąży ;) kolejny raz i niech to nie będzie żadna choroba... JASNE !!!! xD

    OdpowiedzUsuń
  16. oby była w ciąży ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Super, tylko nie wpędzaj Hany w żadną chorobę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie Hana ma być zdrowa i to musi być ciąża ;p

      Usuń
  18. oni się słodko kłócą :D

    OdpowiedzUsuń
  19. twoje opo jak zawsze fantastyczne i czekam na nexta jeszcze dziś ;*

    OdpowiedzUsuń
  20. twój blog to po prostu najlepsza rzecz jaka istnieje w internecie

    OdpowiedzUsuń
  21. Zlituj się nad Nami.. Błagam o neext ! <3

    OdpowiedzUsuń
  22. neeeeeeeeeeeeeext !

    OdpowiedzUsuń
  23. no właśnie co się dzieje z Haną? :D czekam na next :D

    OdpowiedzUsuń
  24. opo super !! a z Haną mam nadzieje, że wszystko się wyjaśni ! czekam na next :* <3

    OdpowiedzUsuń
  25. TYLKO NIE CHOROBA ; (((( Kiedy next ?

    OdpowiedzUsuń
  26. Usunęłaś jednego bloga??????

    OdpowiedzUsuń
  27. Kiedy NEXT?! I co z Haną:(

    OdpowiedzUsuń
  28. matko matko next :OOO

    OdpowiedzUsuń
  29. nie choroba, prosimy tylko nie choroba :'(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje, że każde słowo ;)